Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2016

Kominy bez błędów

Kominy odprowadzają dym i spaliny, odpowiadają za jakość powietrza we wnętrzach oraz za bezpieczeństwo pożarowe budynku. Powinny więc być szczelne, trwałe, odporne na obciążenia i przystosowane do różnych paliw. Aby spełniały swoje zadania przez długie lata muszą być solidnie zbudowane. Oto błędy, jakich należy unikać.

Nowoczesne kominy przede wszystkim mają gwarantować dobry ciąg odprowadzanych gazów i być szczelne. Muszą mieć solidną i trwałą konstrukcję gwarantującą bezpieczeństwo pożarowe. Ponadto – w zależności od tego czy są to kominy spalinowe, dymowe czy wentylacyjne – powinny być odporne na spaliny, wilgoć, kwaśny kondensat, zmianę temperatury w szerokim zakresie oraz naprężenia materiałowe, powstające podczas ich pracy.

 

Z punktu widzenia bezpieczeństwa pożarowego, mają spełnić następujące wymagania:

  • niedopuszczalne jest, by spaliny i pożar sadzy w kominie spowodowały pożar w budynku;

     

  • podczas przepływu przez komin spalin o temperaturze na wlocie do 500ºC, powierzchnie zewnętrzne komina nie mogą się nagrzewać powyżej 100ºC;

     

  • w przypadku pożaru sadzy w kominie (1000–1200ºC), temperatura na zewnątrz nie może przekroczyć 160ºC;

     

  • w razie pożaru na zewnątrz komina, musi on wykazać stateczność i odporność ogniową przez co najmniej 60 minut i nie powodować niedopuszczalnie wysokiej temperatury na powierzchni komina na innych kondygnacjach budynku.

Roboty polegające na wykonaniu kominów zaliczane są do tych, które powinny być prowadzone pod nadzorem kierownika budowy i (jeśli jest ustanowiony) inspektora nadzoru inwestorskiego.

 

Jakiekolwiek błędy w budowie mogą spowodować trudności lub też uniemożliwić odebranie budynku i oddanie go do użytkowania. Ponadto ich naprawa zwykle jest trudna i bardzo kosztowna. Warto więc szczególnie dobrze tych prac dopilnować.

Tomasz Rybarczyk
FOT. IBF

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!