Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 11-12/2015

Przytulniejszy i funkcjonalniejszy po remoncie

W 2008 r. Joanna i Adam kupili kilkuletni dom. Dopiero po dokładnym poznaniu jego zalet i wad, wprowadzili kilka zmian we wnętrzu, a w 2014 r. zrobili remont fundamentów, elewacji i dachu.

Przytulniejszy i funkcjonalniejszy po remoncie
Po kilkuletnim pobycie za granicą, Joanna i Adam planowali powrót do kraju. Tuż przed przeprowadzką postanowili kupić pod Warszawą gotowy dom, przystosowany dla czteroosobowej rodziny. Dlatego, mieszkając za granicą, wertowali internetowe oferty, dotyczące nieruchomości. Wyjątkowo polubili mieszkanie na jednej kondygnacji, dlatego szukali w Polsce budynku z podobnym układem oraz dobrą lokalizacją i przestronnym ogrodem.

 

Pewna oferta bardzo ich zainteresowała, więc Adam specjalnie przyjechał do Polski, żeby dokładnie obejrzeć sprzedawany dom. Od razu stwierdził, że jest idealny, ponieważ ma odpowiednią wielkość i układ, a co najważniejsze – był budowany nie na sprzedaż i jego stan pozwala sprowadzić rodzinę nawet bez przeprowadzania jakiegokolwiek remontu. Jedyną zmianą, po konsultacji z żoną jeszcze przed przenosinami, była przebudowa kominka, bo wygląd istniejącego rażąco kłócił się ze stylem przywiezionych mebli.

Dom przed remontem

Szybko zdecydowaliśmy się na zakup tego domu, wiedzieliśmy bowiem, że zaspokaja nasze wspólne wyobrażenie o własnych czterech ścianach i ogrodzie – mówi Joanna. – Tak jak oboje oczekiwaliśmy, układ wnętrz jest praktyczny. Nie ma w nim schodów, więc na przykład po obudzeniu możemy pójść do kuchni, bez pokonywania kondygnacji, zaparzyć tam kawę, a potem wyjść na zaciszny taras. Dom z pomieszczeniami wspólnymi i prywatnymi na jednym poziomie sprzyja użytkowej wygodzie!

Lilianna Jampolska

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!