Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 3/2014

Zakładanie trawnika

Początkujący ogrodnicy bywają przekonani, że założenie trawnika to dziecinnie prosta sprawa – nie do końca jest to prawdą. A im więcej błędów popełnimy na początku, tym trudniej będzie utrzymać go w dobrej kondycji. Aby osiągnąć sukces, musimy wiedzieć jakiego typu darni potrzebujemy, fachowo ją założyć i starannie pielęgnować, szczególnie w pierwszych tygodniach.

 

Tu będzie trawnik...

...ale jaki trawnik? Tradycyjny – wysiewany – czy błyskawicznie układany z gotowej darni w rolkach? To dobra opcja dla niecierpliwych i tych, którzy dysponują pochyłym terenem. Tam, gdzie nachylenie przekracza 15%, nasiona prawdopodobnie spłynęłyby wraz z deszczem albo wodą podczas podlewania, i zakładanie murawy skończyłoby się fiaskiem. Natomiast darń z rolki bez problemu przyjmie się w takich warunkach. W pozostałych przypadkach trawę najczęściej się wysiewa, bo to mniej kosztuje. Ponadto do wyboru jest wiele rodzajów mieszanek nasion – o różnych właściwościach.

Do dzieła

Jeśli jeszcze w tym sezonie zamierzamy założyć trawnik, marzec to odpowiedni miesiąc, by rozpocząć przygotowania – ustalić dokładną lokalizację murawy, poprawić jakość podłoża. Już na przełomie kwietnia i maja można będzie bowiem przystąpić do siewu – odpowiednia jest wtedy temperatura powietrza, wilgotność gleby i nie ma ryzyka wystąpienia przymrozków ani suszy, niebezpiecznych dla wschodzącej trawy (równie dobrym terminem siewu jest przełom sierpnia i września). Murawę z rolki można układać w ciągu całego sezonu wegetacyjnego (od marca do końca listopada), nawet wtedy, gdy wysiewanie nasion jest skazane na porażkę, czyli podczas upalnego lata i pierwszych jesiennych przymrozków (choć przyjmuje się, że najlepiej robić to we wrześniu lub październiku, bo niska temperatura i częste deszcze sprzyjają korzenieniu się trawy).

 

Miejsce idealne na trawnik (każdego typu) jest przez cały dzień nasłonecznione, z podłożem wilgotnym, a jednocześnie przepuszczalnym. Nie musi być nawet zbyt żyzne, liczy się struktura gleby (grunt lekki, próchniczny zapewni łatwy dostęp wody i powietrza do korzeni). Jeśli ziemia jest zwięzła, gliniasta, trzeba wymieszać ją z grubym piaskiem i torfem. Piaszczystą zaś wzbogaca się gliną, kompostem lub próchnicą.

 

Aby użyźnić glebę, najlepiej rozrzucić jesienią nawóz organiczny (kompost lub substrat torfowy). A jeśli tego nie zrobiliśmy, trzy tygodnie przed siewem zastosujmy nawóz do trawników, w ilości zalecanej przez producenta. Odpowiednie pH podłoża to 5,5– –6,5. Odczyn można zmierzyć jednym z pH- -metrów dostępnych w sklepach ogrodniczych (pobierając do badania kilka próbek wilgotnego podłoża z różnych części trawnika) lub oddać próbki do laboratorium. Zbyt kwaśną ziemię posypujemy kredą lub dolomitem, a zbyt zasadową – tzw. torfem wysokim albo nawozami siarczanowymi.

Małgorzata Kolmus
fot. Gardena

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!