Dachówki
(fot. Pruszyński) |
Dawniej dachówki układało się na pokrytym papą sztywnym poszyciu z desek, obecnie częściej układa się je na ruszcie z łat i kontrłat, umieszczając pod nimi jedynie membranę dachową. Przekrój łat zależy od ich obciążenia i odległości między krokwiami: zwykle są to przekroje 40 × 50 mm lub 50 × 60 mm. Łaty montuje się w rozstawie zalecanym przez producenta dachówek i dostosowanym do kąta nachylenia połaci dachowej – przeciętnie rozstaw ten wynosi 30–35 cm.
Dachówki ceramiczne i cementowe powinny być układane na dachach o kącie nachylenia podanym w tabeli 1. Pod dachówki układane na fragmentach dachu o mniejszym nachyleniu, na przykład na lukarnie, trzeba stosować pełne deskowanie pokryte papą i dopiero do niego przybić ołacenie.
Dachówki kupuje się na sztuki, dlatego producenci często podają ich zużycie na jeden metr kwadratowy pokrycia. Trzeba jednak pamiętać o tym, że dachówki układa się z zakładem zależnym od kąta nachylenia dachu: na dachach o mniejszym nachyleniu zakład powinien być szerszy, co powoduje zwiększone zużycie dachówek w stosunku do liczby podawanej przez producenta.
Szerokość połaci dachowej powinna być wielokrotnością szerokości ułożonej dachówki, tak by dachówek nie trzeba było przycinać. Liczbę potrzebnych dachówek ustala się na podstawie rzutu dachu z góry i jego powierzchni, według których oblicza się, ile potrzeba dachówek skrajnych (lewych i prawych), gąsiorów i innych elementów uzupełniających. Wyliczenia takie bezpłatnie wykonuje handlowiec w punkcie sprzedaży i przedstawia klientowi kosztorys. Na dachówki czeka się zwykle od 7 do 14 dni. Transport materiału na miejsce budowy najczęściej wliczony jest w cenę.
Jeśli zamierzamy pokryć dachówką stary dom i nie mamy rzutu dachu (nie znamy jego dokładnych wymiarów), wówczas sprzedawca wysyła dekarza, który mierzy dach, sporządza rysunki i na tej podstawie firma wylicza potrzebną ilość dachówek. Zwykle wizyta dekarza na miejscu jest wliczona w cenę materiału, ale niektóre firmy, chcąc zabezpieczyć się przed rezygnacją z zakupu u nich materiału, mogą pobierać opłaty.
Joanna Dąbrowska
Pełny artykuł w PDF Pokrycia dachowe