Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 5/2015

Kolektory czy ogniwa?

Patrząc na dach domu trudno odróżnić czy umieszczono na nim kolektory słoneczne, czy też ogniwa fotowoltaiczne. Jednak technicznie to zupełnie inne urządzenia. Mają pod wieloma względami odmienne wymagania montażowe. Możliwości dalszego wykorzystania pozyskanej z nich energii – ciepła i prądu – również zasadniczo się różnią.


Kolektory słoneczne i ogniwa fotowoltaiczne bardzo często są mylone, choć zasada ich działania jest zupełnie inna. Łączy je zaś to, że służą do przechwytywania energii słonecznej i przetwarzania jej na użyteczną dla nas postać (ciepło lub prąd). Z praktycznego punktu widzenia, powoduje to pewne bardzo istotne zbieżności.

Energia ze słońca

Ilość energii, którą uzyskujemy z instalacji solarnej zależy od kilku czynników. Te są wspólne zarówno dla systemów zbudowanych w oparciu o kolektory słoneczne, jak i panele fotowoltaiczne.

Intensywność promieniowania słonecznego

Zależy od pory roku oraz poziomu zachmurzenia. Spotykane czasem opinie, że instalacja fotowoltaiczna może dostarczać tyle samo energii, niezależnie od pory roku, to bezsensowny mit. Na zmiany intensywności promieniowania w cyklu rocznym nie mamy wpływu. A niestety bez intensywnego nasłonecznienia – nie możemy liczyć na duże ilości energii. Tu właśnie tkwi przyczyna niskiej wydajności instalacji solarnych w sezonie zimowym. Nie ma słońca – nie ma energii. Zimą zaś słońce świeci nie tylko słabo, ale i zaledwie przez kilka godzin w ciągu doby.

 

I na nasze nieszczęście zimą, gdy zużycie ciepła i energii elektrycznej jest największe, słońce dostarcza nam go najmniej. Ponadto duża część energii słonecznej to wówczas promieniowanie rozproszone, które trudniej jest efektywnie wykorzystać. Wiedzą o tym użytkownicy kolektorów, których wydajność zdecydowanie spada nawet w pochmurne letnie dni.

Jarosław Antkiewicz
fot. Hewalex

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!