Tylko z zasobnikiem
(fot. Bossini) |
W przypadku instalacji z pompą ciepła stosowany jest tylko drugi z tych sposobów. Przyczyn jest kilka.
1. Przepływowe podgrzewanie wody wymaga urządzeń o bardzo dużej mocy grzewczej, bo w przybliżeniu 1 kW mocy urządzenia zapewnia nam 0,5 litra ciepłej wody na minutę. Dlatego nawet do wygodnego korzystania z prysznica potrzebny jest podgrzewacz o mocy co najmniej 20 kW. Jeśli równocześnie korzystamy z ciepłej wody w kilku miejscach, to wymagana moc jest jeszcze wyższa.
2. Podgrzewanie przepływowe oznacza częstą, ale krótkotrwałą pracę, gdy potrzebujemy niewiele wody, np. tylko do umycia rąk. Taki sposób eksploatacji wpływa negatywnie na żywotność sprężarki pompy ciepła (jej najdroższego elementu) i zwiększa koszty jej użytkowania. Minimalny czas pracy pompy nie powinien być krótszy niż 10–15 minut.
3. Z ciepłej wody korzystamy głównie w ciągu dnia, podgrzewanie przepływowe uniemożliwia więc skorzystanie z dwutaryfowego rozliczania za elektryczność i tańszego prądu w godzinach nocnych.
Jarosław Antkiewicz
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 6/2011