Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 9/2015

Kanadyjczyk po dwóch rozbudowach

Bogusia i Irek użyli konstrukcji szkieletu drewnianego głównie dlatego, że taka budowa trwa krótko i w przyszłości dom można łatwo rozbudować.


Wznoszenie domu w konstrukcji szkieletu drewnianego i przystosowanie poddasza do zamieszkania zajęło Bogusi i Irkowi 5 miesięcy. Po tak krótkim czasie – czteroosobowa rodzina miała własny dach nad głową i czekała na moment, kiedy zgromadzi środki na wykończenie parteru. Nastąpiło to 3 lata później. Prace wykończeniowe poprzedzono rozbudową garażu, spiżarni i sypialni rodziców, bo ujawniły się pewne niedociągnięcia w układzie i wielkości wnętrz na parterze.

 

Do kolejnej rozbudowy sypialni, o przeszklony ogród zimowy, doszło po kilku latach, kiedy okazało się, że brakuje w niej światła dziennego. W międzyczasie zmodernizowano instalację c.o., włączając w nią kolektory słoneczne. Wczesną wiosną 2015 r. dodatkowo ocieplono istniejące ściany zewnętrzne i wyremontowano elewację.

Działka w willowej dzielnicy, przy lesie

Przed budową właściciele dzielili murowany dom z rodziną brata, więc dążyli do postawienia własnej niezależnej siedziby. Ogłoszenie prasowe doprowadziło ich do działki, położonej w innej willowej dzielnicy miasta. Choć parcela była już ostatnią ze sprzedawanej puli i na jej środku stał słup sieci elektrycznej, kupili ją bez zwłoki, ale z zastrzeżeniem, że sprzedający ma usunąć słup z jej przestrzeni. Inaczej nie byłoby miejsca na dom. Do szybkiego kupna przyczyniła się świetna lokalizacja działki oraz atrakcyjna cena (100 000 zł).

Lilianna Jampolska

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!