Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom - Dom Polski 2017

Kosztorys - Stan surowy

Łączny koszt zasadniczych elementów stanu surowego to około 160 000 zł

Bazując na kosztorysie przygotowanym przez pracownię oraz własnym doświadczeniu wyceniliśmy etap stanu surowego na nieco ponad 160 000 zł. Jednak trzeba od razu zaznaczyć, że rozbieżności mogą być bardzo duże, sięgające nawet 30% tej wartości. Wiele bowiem zależy od lokalnych cen robocizny oraz wahań kosztów materiałów, rabatów jakie wynegocjujemy itp. Pamiętajmy też koniecznie, że stan surowy jest pojęciem umownym, dlatego zakres robót jaki obejmuje może być różnie rozumiany. Zawsze pamiętajmy o tym negocjując ceny z firmami wykonawczymi oraz dopytując projektanta o przewidywane koszty. Dlatego zawsze precyzyjnie określajmy zakres prac. My założyliśmy, że stan surowy zamknięty obejmuje np. wykonanie ścian zewnętrznych wraz z ociepleniem i tynkiem zewnętrznym. Bowiem tylko wówczas ma sens porównywanie ich wariantów jedno-, dwu- i trójwarstwowego.

 

Ściany dwuwarstwowe, przewidziane w projekcie są często wykonywane dwuetapowo (konstrukcja, a następnie ocielenie za kilka miesięcy), często przez różne ekipy. Z kolei mury jednowarstwowe nie potrzebują ocieplenia w ogóle, zaś trójwarstwowe wykonuje zwykle na raz ta sama ekipa. Porównanie kosztów ścian można więc zrobić tylko, jeżeli uwzględnimy wszystkie warstwy i koszty całości prac. Pamiętajmy, że różnice pomiędzy ofertami wykonawców mogą wynikać z innego rozumienia zakresu robót. Dlatego zawsze żądajmy precyzyjnego wyszczególnienia.

 

Etap stanu surowego to początek budowy, a jakość jego wykonania będzie rzutować na wszystkie dalsze prace. Znany chyba wszystkim przykład to krzywe ściany, które trudno dobrze otynkować, a o typowej cienkiej warstwie (1,5–2 cm) możemy zapomnieć. Co najważniejsze, poprawienie popełnionych w stanie surowym błędów może być bardzo kłopotliwe i kosztowne, a nawet wręcz niemożliwe. We własnym interesie zadbajmy więc, żeby kierownik budowy, ewentualnie także inspektor nadzoru inwestorskiego często zjawiał się na budowie, sprawdzając sposób wykonania zbrojeń, izolacji przeciwwilgociowej fundamentów itp. Do tych elementów nie będzie już później dostępu, a popełnione błędy mogą wyjść na jaw niekiedy dopiero po kilku latach. Zatrudnienie inspektora większość inwestorów ocenia z perspektywy czasu jako jedną z najlepszych decyzji w trakcie budowy.

Opracowanie cen i komentarz Jarosław Antkiewicz

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!