System alarmowy z wadą

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 6-9 minut
aktualizacja: 2012-11-06 12:26:44
System alarmowy z wadą

Wadą naszego rozwiązania jest fakt, że alarmu nie możemy w nocy uzbroić na kondygnacji, na której śpimy. Każdy ruch, np. pójcie do toalety w nocy, wzbudziłby alarm - mówią Zosia i Kuba, Czytelnicy Budujemy Dom.

Parametry domu: murowany, parterowy z użytkowym poddaszem, bez garażu; powierzchnia 120 m2.

 

Parametry działki: 900 m2.

 

System alarmowy: przewodowy, połączony z firmą monitorującą. Jedna strefa ochrony. Wewnętrzna ochrona przestrzenna – 7 czujników ruchu PIR KX15 DD, czujnik dualny KX 15 DT, 2 czujniki gazu DDCO-LS (kotłownia i kuchnia), czujnik czadu (w kotłowni).

Inne elementy systemu – manipulator w wiatrołapie, centrala Integra (na poddaszu), antena zewnętrzna wzmacniająca sygnał centralki, pilot antynapadowy UMB, radiolinia antynapadowa UMB 100 H, sygnalizator zewnętrzny TSZ-4, moduł rozszerzenia, nadajnik radiowy, podtrzymanie zasilania.

 

Wideodomofon: ACO, modem zewnętrzny SD-880DC1001; monitor SD-880RC36.

 

Decyzja: bezpieczeństwa naszego i domu strzeże firma monitorująca, pies, solidne drzwi z zamkami Gerda, a w furtce – wideodomofon. Ponadto, z dwóch stron graniczymy z rodziną, która ma ciągłe baczenie na nasz dom. Poziom zagrożenia jest niski, również dlatego, że dom ma tylko dwoje drzwi (główne i tarasowe) oraz nie zamontowaliśmy w dachu żadnego z dwóch zaplanowanych tam okien połaciowych.

 

Okolica, którą znamy od dzieciństwa, jest spokojna. Zdecydowaliśmy się na ochronę czujnikami ruchu wewnątrz budynku oraz na monitoring. Chodziło głównie o zabezpieczenie domu podczas naszej nieobecności. Z trzech firm działających w naszej okolicy wybraliśmy tę, która obsługuje domy w sąsiedztwie, ma tu wielu odbiorców, a patrol interwencyjny rezyduje w pobliżu.

Klawiatura LCD w wiatrołapie Wewnętrzny panel domofonu z monitorem i kolorowym obrazem
Zewnętrzny panel wideodomofonu przy furtce
Czujniki ruchu zamontowano we wszystkich pomieszczeniach

Rady i przestrogi:

  • Montaż systemu alarmowego zleciliśmy firmie monitorującej nasz dom. Wykonali to przed położeniem tynków, kiedy zaczęliśmy uzbrajać dom w instalacje i urządzenia. Monitoring budynku chronił go więc przed kradzieżami materiałów już w trakcie budowy.

     

  • Przeglądając wstępne kosztorysy agenta firmy monitorującej, wybraliśmy ofertę bez ochrony zewnętrznej i obwodowej wewnętrznej. Oprócz czujników ruchu, zamówiliśmy czujnik gazu i czadu, ponieważ system grzewczy współpracuje z kotłem gazowym i kominkiem z płaszczem wodnym. Na nasze decyzje wpływała cena instalacji i jej montażu oraz późniejsze koszty eksploatacji. Emerycki budżet nie wytrzymuje wypasionych opcji!

     

  • Wadą naszego rozwiązania jest fakt, że alarmu nie możemy w nocy uzbroić na kondygnacji, na której śpimy. Każdy ruch, np. pójcie do toalety w nocy, wzbudziłby alarm. Mamy natomiast pilot antynapadowy oraz odpowiednio sformułowane hasła w firmie monitorującej. To zabezpieczenia proste i skuteczne.

     

  • Przez kilkanaście lat korzystaliśmy z analogowego domofonu przy furtce. Jakiś czas temu zepsuł się w nim głośnik. Ponieważ rośliny w ogrodzie urosły i przestaliśmy już widzieć z okien budynku furtkę, zwykły domofon zastąpiliśmy wideodomofonem.

     

    Zaoferowano go nam po okazyjnej cenie (znajomi wygrali go w konkursie). Cieszymy się, bo bardzo ułatwił obsługę wejścia na posesję. Już nie musimy za każdym razem biec do furtki, by zobaczyć, kto przy niej stoi! Do zamontowania wideodomofonu, musieliśmy zastosować inny przewód niż poprzednio.

Koszty systemu alarmowego:

  • instalacja alarmowa z wykonawstwem – 2408 zł + 8% VAT.
  • Okazyjny zakup wideodomofonu – 500 zł.
  • Eksploatacja – monitoring 36,90 zł miesięcznie.

Lilianna Jampolska

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły