Wybór paliwa dostarczającego ciepła dla naszego domu narzuca kolejne decyzje dotyczące rodzaju kotła, czy też sposobu wykonania instalacji. Postawienie na gaz ziemny, gaz płynny lub olej opałowy oznacza wykonanie w budynku instalacji centralnego ogrzewania wodnego z grzejnikami albo z tak zwaną – podłogówką (oba rozwiązania można również łączyć).
Decyzja o wyborze prądu, to z kolei konieczność zamontowania w pomieszczeniach grzejników elektrycznych lub pieców akumulacyjnych. Jasne jest więc, że zagadnienie ogrzewania należy przemyśleć bardzo gruntownie, gdyż jakiekolwiek późniejsze zmiany (np. przejście z grzejników elektrycznych na centralne ogrzewanie wodne) będą wiązały się między innymi z dużymi kosztami, koniecznością przeróbek budowlanych oraz kuciem ścian i podłóg.
Trzeba również pamiętać, że umiejscowienie urządzeń grzewczych (kotła, grzejników, zbiornika na paliwo i składu opału) musi być naniesione na projekt. Decyzję w jaki sposób ogrzewać dom, należy zatem podjąć jak najwcześniej, najlepiej przed zleceniem wykonania projektu.
WYBÓR PALIWA
Gaz ziemny. To bardzo korzystny wybór jeśli w pobliżu domu przebiega miejska sieć gazowa. Zaletą gazu jest stosunkowo niska cena. Trzeba jednak pamiętać, że to może się akurat szybko zmienić w związku z trudną sytuacją polityczno- -gospodarczą w Europie i na świecie. Inną ważną zaletą gazu jako nośnika energii jest brak konieczności magazynowania, a tym samym płacenia za napełnienie zbiornika w momencie dostawy. Rachunki za gaz ziemny reguluje się według wysokości zużycia, średnio co 2 miesiące.
fot. otwierająca: Junkers