Ogólna zasada jest taka, że im trudniejsze są warunki terenowe i gruntowo-wodne, tym działka powinna być większa.
Na wielkość domu (w kontekście powierzchni działki) duży wpływ mogą mieć także ograniczenia administracyjne zawarte w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Najczęściej dotyczą odległości budynku od granic działki, np. z sąsiadami min. 4 m (3 m, gdy ściana nie ma okien), od ulicy - najczęściej 6 m (czasami 5 m).
Ważne są także wzajemne zależności pomiędzy różnymi obiektami budowlanymi, np. odległość szamba od okien i drzwi domu - min. 5 m, a od granicy działki - 2 m, odległość studni od szamba min. 15 m, a od granicy działki - 7,5 m, śmietnika od okien - 3 m, a od granicy sąsiada - 2 m.
Może być również narzucona tzw. obowiązująca linia zabudowy, czyli taka, przy której musi stanąć dom (ewentualnie nieprzekraczalna linia zabudowy - dom może stanąć w głębi działki, ale nie może "wyjść" poza tę linię). Zatem na małej działce te ograniczenia będą uciążliwe.
A to jeszcze nie wszystko. Czasami określony zostaje procentowy wskaźnik zabudowy. Oznacza to, że dom wraz z tarasem, utwardzonym podjazdem do garażu, chodnikami itp. nie może zajmować więcej niż np. 30% powierzchni działki. Na działkach leśnych może być określona ilość drzew dopuszczonych do wycięcia podczas budowy domu.
W pobliżu dużych kompleksów leśnych, parków narodowych, krajobrazowych oraz na terenach uzdrowiskowych może zostać narzucona minimalna powierzchnia działki (np. 5000 m2), co oznacza, że nawet w przyszłości nie będzie można jej podzielić.
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Dominik
20 Oct 2009, 18:57
na pewno warto ogrodzić.
Gość Dariusz
15 Sep 2009, 10:33
No właśnie? Trochę to skomplikowane... szykuję się do budowy własnego domu i szczerze to nie podejrzewałem ile z tym może być zachodu. Aczkolwiek jest to bardzo przyjemny "zachód". Póki co to myślę czy należałoby ogrodzić działkę czy nie? W sumie to jest tam trochę cennego ...