Certyfikat energetyczny - co decyduje o wartości zużycia energii?

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 2-3 minuty
Certyfikat energetyczny - co decyduje o wartości zużycia energii?

Odwiedziliśmy, poznanych poprzez forum internetowe, znajomych, którzy wybudowali swój dom według tego samego projektu katalogowego, co my. Przy okazji wymiany różnych doświadczeń budowlanych dowiedziałem się, że u nich w certyfikacie energetycznym wpisana jest znacznie mniejsza wartość zużycia energii niż u nas, pomimo że domy są niemal identyczne. Kotły też są podobne - nasz na węgiel-groszek, ich zaś na pellety. Skąd więc różnice?

aktualizacja: 2023-05-17 08:46:29

Najpewniej bardzo rozbieżne są wartości mówiące o zużyciu tzw. energii pierwotnej, bo to one są w świadectwie najbardziej wyeksponowane. Wskaźnik określający zapotrzebowanie na energię pierwotną informuje o tym, jak bardzo jej uzyskanie obciąża środowisko i bardzo zależy od tego, z jakiego paliwa korzystamy.

Współczynnik nakładu energii pierwotnej

Dla każdego z nich określono tzw. współczynnik nakładu energii pierwotnej, uwzględniający np. dodatkowe zużycie energii konieczny np. ze względu na transport paliwa. Zużycie energii w domu jest mnożone przez ten wskaźnik.

Współczynniki są następujące:

  • prąd elektryczny - 3;
  • gaz ziemny, olej opałowy, węgiel - 1,1;
  • biomasa (drewno, pellety, słoma itp.) - 0,2;
  • kolektory słoneczne (pozyskujące ciepło, a nie elektryczność) - 0.

Jeśli więc, np. przygotowujemy c.w.u., to każda zużyta w tym celu kWh zostanie pomnożona przez 1,1, jeśli źródłem ciepła będzie kocioł węglowy, a przez zaledwie 0,2, jeśli będzie to kocioł na pellety lub drewno. Stąd właśnie takie różnice w certyfikatach.

Warto zauważyć, że łatwo tu o manipulację. Wiele kotłów może spalać zarówno węgiel, jak i pellety, jeśli więc przy tworzeniu świadectwa przyjmiemy, że w przyszłości paliwem będą pellety, to uzyskamy zupełnie inne wartości niż dla węgla.

Redakcja BD
Na zdjęciu otwierającym: Wybrane do ogrzewania paliwo, np. biomasa zamiast węgla, może kilkakrotnie zmienić wartość zużycia energii pierwotnej umieszczoną w świadectwie energetycznym, choć zapotrzebowanie na ciepło będzie takie samo (fot. Thermostahl)

Zdaniem naszych Czytelników

Gość QWERTY

26 Feb 2011, 20:22

A po co ten cały certyfikat energetyczny? Komu on jest potrzebny? Odp. Urzędnikom, żeby mogli wydawać kolejne papierki i okradać nas z pieniędzy..

27 Nov 2010, 22:32

To już od dawna wiadomo.

Gość pp

27 Nov 2010, 22:25

To b. dobrze pokazuje, że w większości przypadków certyfikatami można sobie co najwyżej podetrzeć tyłek - zwłaszcza ich wynikami :-).

Wiecej na Forum BudujemyDom.pl

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły
Rewolucja w zarządzaniu jakością powietrza w domu
Rewolucja w zarządzaniu jakością powietrza w domu
Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!