Pałacowa klasyka

Kiedy o nim myślimy, wyobrażamy sobie komnaty Ludwika XIV. To, co kochał Król Słońce, nie jest jednak wyznacznikiem tego stylu. Pałacowy szyk nie odnosi się bowiem do jednej epoki i nie rządzi się ścisłymi zasadami, ale zawsze przenosi nas w inny, lepszy świat.

Pałacowa klasyka
Jest niczym ilustracje do najpiękniejszych baśni. Pozwala odpocząć od zwykłej codzienności, zachwycić się harmonią kolorów i kształtów, poczuć niezwykle... Pełen splendoru styl klasyczny to propozycja dla pewnych siebie tradycjonalistów – miłośników komfortu, którzy czują, że świat należy do nich. Choć jego nazwa kojarzy się z czasami antycznymi lub znacznie późniejszym klasycyzmem, nie jest związana z określoną epoką, ale raczej z klasycznym kanonem dowolnie wybranego nurtu z przeszłości. Możemy wprowadzić do naszego domu akcenty ze starorzymskiej świątyni, średniowiecznego zamku lub barokowego pałacu – w zależności od upodobań.

 

Wspaniały styl pałacowy to odpowiedź na blokową unifikację. W ograniczonym wielkopłytowym metrażu nie odnajdą się gipsowe gzymsy, fantazyjnie upięte ciężkie zasłony czy monumentalne meble. Należy im zapewnić odpowiednią ilość miejsca; luksus to nie tylko kunsztowne formy i szlachetne materiały, ale także – a może przede wszystkim – przestrzeń. Pałacowa klasyka potrzebuje jej jak żaden inny nurt. Tradycyjne meble wymagają odpowiedniego wyeksponowania, by mogły zachwycić. Spływające fałdami kotary wołają o wysokie sufity. Ważne są także proporcje otworów okiennych i drzwiowych. Zbyt niskie drzwi czy za małe okna zniweczą najbardziej dopracowany efekt aranżacyjny.

 

Styl rodem z pałacu kojarzony jest najczęściej z masywnymi formami i nasyconymi kolorami – burgundem, brązem, ciemną butelkową zielenią (fot. 2, 4). Jednak dziś chętnie utożsamiamy go z lekkością i jasnymi odcieniami. Ciężkie zasłony zastępujemy półprzejrzystymi tkaninami; można je starannie upiąć jak dawniej lub, przeciwnie, zawiesić w luźno puszczonych falach, obowiązkowo sięgających podłogi. Obok wzorzystych tapet i głębokich kolorów pojawiają się odcienie spokojne, pastelowe.

fot. Goldconfort

Pozostałe artykuły