Od kiedy tworzywo przestało być nowością i budzić entuzjazm, z mody nie wychodzi styl eko. W dziedzinie aranżacji wnętrz pojęcie to bywa rozumiane powierzchownie, wyłącznie jako zbiór dekoracyjnych motywów nasuwających przyrodnicze skojarzenia. Coraz częściej jest jednak wyrazem naszego głębokiego zainteresowania problemami środowiska. Taka interpretacja mieści w sobie zarówno tęsknotę za zielenią i potrzebę obcowania z naturalnymi materiałami, jak i dążenie do proekologicznego stylu życia. Warto potraktować ten nurt wielowątkowo, wybierając do wykończenia wnętrz materiały nie tylko bliskie naturze, ale także odnawialne. Łącząc meble z tworzyw z odzysku z nowoczesnymi technologiami pozwalającymi oszczędzać wodę i energię, możemy żyć nie tylko modnie, ale i mądrze.
Jak przystało na styl bliski naturze i temu, co pierwotne, estetyka eko jest prosta i przyjazna. Drewno w naturalnym kolorze, bez szkodliwych lakierów. Miękkie tkaniny: wełna, bawełna i len. Kolory lasu i ziemi: piaskowe beże, jasne brązy, zielenie. Dekoracje o prostych kształtach naśladujących naturę.
Styl eko kocha światło; słońce jest jego wielkim sprzymierzeńcem. Nie powinno go zabraknąć w urządzonym zgodnie z zasadami trendu salonie. Wielkie okna, najlepiej usytuowane na ścianie od południa, pozwolą nam w pasywny sposób wykorzystywać słoneczne ciepło.
fot. Mr Perswall