Styl graficzny

Choć jest na wskroś nowoczesny, jego korzenie sięgają początków XX w. Rodzący się wówczas modernizm naszkicował jego kontury, ale go w nich nie zamknął. Styl graficzny ma bowiem ścisłe związki z modą i zmienia się tak, jak ona.

Styl graficzny
Odnosimy wrażenie, że jest świeży i wyjątkowo nowoczesny, jednak styl graficzny nie jest tak naprawdę niczym nowym. Wymyślili go moderniści, choć w ich założeniach graficzność można nazwać efektem ubocznym – pochodną idei surowej, pozbawionej ozdobników formy. Ale to właśnie modernizm wyniósł na piedestał geometrię i nadał nowe znaczenie pojęciu proporcji, a to we wnętrzu graficznym zjawiska wielkiej wagi.

 

Podstawowym założeniem tego nurtu jest kontrast. Nie ma w nim wiele miejsca na półtony, dlatego wystrój opiera się zwykle na dwóch, najwyżej trzech kolorach. Nie znaczy to jednak, że należy wyrzucić z domu wszystkie detale i drobiazgi, które nie mieszczą się w ramach wybranej palety. Tak kategorycznie potraktowana aranżacja mogłaby się okazać bardzo uboga. Warto ją wzbogacić rozmaitością faktur i wzorów, a także „barwami towarzyszącymi” w postaci materiałów neutralnych we właściwych sobie, naturalnych odcieniach: betonu, szkła, metalu czy drewna. Ich ilość powinna być jednak ograniczona, by nie przesłoniły przewodniej koncepcji.

 

Wnętrze urządzone i wykończone w taki sposób cechuje wielka dynamika. Ma ona swoje zalety, ale i mankamenty; jeśli pomylimy się w doborze kształtu mebli czy nasycenia koloru, będziemy cierpieć długo i dotkliwie... aż do kolejnego remontu. Na szczęście ten wyrazisty styl dopuszcza też łagodniejsze warianty. Ich bohaterką nadal pozostaje grafika, ale nie jest to już bezkompromisowa geometria w stylu malarstwa Pieta Mondriana czy projektów Gerrita Rietvelda. To raczej „nieinwazyjny”, choć przeskalowany, rysunek na większej płaszczyźnie – nadal kontrastowy, ale subtelniejszy i mniej jednoznaczny. Warto pamiętać, że ograniczenie palety kolorystycznej mocno podkreśla kształty i ich wzajemne oddziaływanie. W dwubarwnym świecie każda plama czy kreska ma dużą siłę oddziaływania.

fot. Bonaldo

Pozostałe artykuły