Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom - Wnętrza 2012

Sauna, łaźnie, kabiny ciepła

Zdrowie, kondycja, dobre samopoczucie i młodzieńczy wygląd – to wszystko możemy zyskać dzięki dobrze zaprojektowanemu domowemu centrum wellness. Nowoczesne technologie pozwalają zaplanować je nawet na niewielkiej przestrzeni.

Sauna, łaźnie, kabiny ciepła
(fot. Jacuzzi)
Idea wellness, sformułowana przed pięćdziesięciu laty przez Amerykanina Halberta Dunna, brzmi nowocześnie, ale dotyczy zjawisk znanych ludzkości od wielu stuleci. O zbawiennym działaniu ciepła, wody i pary wodnej na ludzki organizm wiedzieli już starożytni i umiejętnie te czynniki wykorzystywali. W tym czasie, gdy Rzymianie z upodobaniem oddawali się relaksowi w łaźniach parowych, Słowianie stosowali tzw. kąpiele dymne, przodkowie Turków okładali ciała rozgrzanymi kamieniami, a mieszkańcy Skandynawii budowali pierwsze sauny z umieszczonym pośrodku paleniskiem.

 

Z czasem doszło do wymiany informacji i doświadczeń; poszczególne grupy etniczne zgodziły się co do tego, że każdy z zabiegów służy poprawie odporności i samopoczucia Zauważono też, że ich korzystne działanie nie ogranicza się do ciała – seanse w saunie czy łaźni pomagają również osiągnąć psychiczną i emocjonalną równowagę.

 

Nowość polega na tym, że dziś możemy zażywać suchych lub mokrych gorących kąpieli nie wychodząc z domu, a pomysłowość producentów pozwala nam doświadczać różnych rodzajów regeneracji w jednej wielofunkcyjnej kabinie. W dodatku jej estetyka nie determinuje aranżacji łazienki; nowoczesne sauny, łaźnie i kabiny z promiennikami infraRed mają bardzo zróżnicowany wygląd, dzięki czemu mogą być ozdobą każdego wnętrza.

Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym "Wnętrza 2012"

Pozostałe artykuły