Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 04/2006

Praktyczna "wyprawka"

Żaluzja wewnątrz szyby zespolonej (fot. Fakro) Żaluzje poziome mogą być dokładnie wpasowa ne w szybę; na zdjęciu żaluzja drewniana (fot. Vox Industrie) Wertikale mogą być istotnym elementem wystroju wnętrza (fot. Adams)Wszyscy kochamy słońce, również wtedy, gdy zagląda radośnie do naszego domu. Jednak nadmiar jego promieni i płynącego z nimi światła...

Żaluzja wewnątrz szyby zespolonej (fot. Fakro)
Żaluzje poziome mogą być dokładnie wpasowa ne w szybę; na zdjęciu żaluzja drewniana (fot. Vox Industrie)
Wertikale mogą być istotnym elementem wystroju wnętrza (fot. Adams)

Wszyscy kochamy słońce, również wtedy, gdy zagląda radośnie do naszego domu. Jednak nadmiar jego promieni i płynącego z nimi światła bywa niekiedy uciążliwy. Nie jest to sytuacja bez wyjścia, nawet wówczas, gdy zaczynamy szukać zabezpieczeń „przeciwsłonecznych” już w trakcie użytkowania domu.

Zanim podejmiemy decyzję o zakupie jakichś osłon – najczęściej żaluzji, bo są najbardziej popularne, wstrzymajmy się jeszcze na chwilę. Można dziś znaleźć na rynku naprawdę ciekawe oraz oryginalne inne, nowocześniejsze i skuteczniejsze, rozwiązania.

 

Lamele nie tylko poziome

Z listewek, czyli lameli produkowane są żaluzje w dwóch odmianach – poziome oraz pionowe – tzw. wertikale. Do żaluzji zaliczane są także żaluzje plisowane, które nie mają lameli.

 

Wenecki poziom

 

Żaluzje poziome nazywane są weneckimi. Składane są z listewek – lamelek – szerokości 16-25 mm. Żaluzje o najwęższych lamelkach najlepiej wyglądają w małych oknach, z kolei najszersze najlepiej pasują do dużych. Lamelki są najczęściej wytwarzane z lakierowanego aluminium, jako perforowane, wzorzyste, z połyskiem bądź matowe. Górne i dolne listwy są z lakierowanej stali. Jednak do pomieszczeń o dużej wilgotności powietrza wybierzmy model z górną i dolną listwą wykonaną z nierdzewiejącego aluminium. Mogą być montowane na zewnątrz okna lub pomiędzy szybami.

 

Bardzo efektowne są żaluzje z drewna – zabezpieczonego przed promieniami UV oraz wilgocią lakierem akrylowym. Mimo, że do produkcji wybiera się drewno lekkie (np. lipowe) to jednak lamelki muszą być dość szerokie i znacznie grubsze od metalowych. Przez to cała osłona jest dość ciężka, a całkowicie złożona zajmuje sporo miejsca w świetle szyby. Przykładowo, żaluzja, która rozciągnięta ma długość 80 cm, po złożeniu zajmuje aż 16 cm. Żaluzji drewnianych nie montuje się wewnątrz zestawu szybowego.

 

Najczęściej położeniem lamelek steruje się plastikowym prętem – przez pokręcanie nim ustawiamy kąt nachylenia listewek lub linkami – podnoszenie, opuszczanie i blokowanie żaluzji w dowolnym położeniu. Osłonę można odczepić z dolnej listwy i całkowicie podciągnąć do góry.

 

Dostępne są też żaluzje z tzw. zintegrowanym mechanizmem sterującym, który pozwala na otwieranie, zamykanie, opuszczanie i podnoszenie osłony tylko przy pomocy łańcuszka kulkowego.

 

Żaluzje można też wyposażyć w elektryczne sterowanie i wówczas ich obsługa jest automatyczna (panel z wyłącznikami) lub zdalna (pilot). A gdy ich instalacja zostanie podłączona do systemu domu inteligentnego, to po zaprogramowaniu będą się one podnosić i opuszczać w ogóle bez naszej ingerencji – czujniki „wykryją” słońce lub zmierzch, co wywoła określony ruch żaluzji.

 

Żaluzje poziome można montować w oknach rozwieranych, uchylnych, obrotowych, umieszczonych pod kątem oraz dachowych. Do okien uchylnych i umieszczonych ukośnie konieczne są żaluzje poruszające się w bocznych prowadnicach, na stałe przymocowanych do ramy okna.

 

Żaluzje weneckie są produkowane w szerokościach standardowych okien, ale też na indywidualne zamówienie. Większość w nich montuje się do ramy okiennej, ale są też modele z uchwytami do zaczepiania nad górną i dolną krawędzią ramy, co pozwala uniknąć nawiercania otworów w ramie.

 

Z plisem na słońce

 

W żaluzjach plisowanych lamelki zastąpiono mocno zaprasowanym w plisy materiałem – miękkimi tkaninami poliestrowymi w różnych kolorach oraz tkaninami zaciemniającymi wnętrze. Dostępne są też tkaniny po lewej stronie pokryte warstewką aluminium, co sprawia, że odbijają promienie słoneczne. Znajdziemy też żaluzje plisowane z materiałów półprzezroczystych, które chronią przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych, jednocześnie przepuszczając ich część do pomieszczenia. Można przez nie swobodnie patrzeć na zewnątrz.

 

Żaluzje z materiału po podciągnięciu zajmują nieco mniej miejsca niż tradycyjne, nadają się więc znakomicie do niewysokich okien z płytką niszą okienną. Można je stosować także w oknach dachowych i o nietypowych kształtach.

 

Szlachetna prostota

 

Żaluzje pionowe, czyli wertikale, tworzą dość szerokie pasy z tkanin poliestrowych, trewiry, włókna szklanego, PVC lub aluminium. Są też materiały tzw. zaciemniające, które zatrzymują ponad 90% światła. Wertikale nadają się niemal do wszystkich typów okien, również tych o nietypowych kształtach, mogą być też mocowane pod skośnymi sufitami. Można za ich pomocą także dzielić pomieszczenia. Wertikale najczęściej montuje się do sufitu, ale mogą być też mocowane do ścian na wysięgnikach o długości do 12 cm.

 

Lamele mają szerokość 6-13 cm. Ich dół jest trwale połączony łańcuszkiem kulkowym, dzięki czemu pomiędzy pasami jest zachowana stała odległość. Lamele można obracać wokół osi pionowej o kąt do 180°. Rozsuwa się je na boki, do środka – jednocześnie lub każdą część oddzielnie.

 

Wertikale mogą być sterowane ręcznie – w modelach ze sterowaniem sznurkiem i łańcuszkiem – sznurek używany jest do rozsuwania i zsuwania lamel, zaś łańcuszek służy do ich obracania. Dostępne są też napędy elektryczne, sterowanie pilotem lub przełącznikiem. Wertikale można podłączyć do automatyki sterującej.

Ta roleta jest chowana do estetycznej kasety, dzięki bocznym prowadnicom dobrze przylega do okna (fot. Velux)
Roletki rzymskie często wyglądem przypominają słomianą matę (fot. Anwis)
Rolety plisowane można stosować również w oknach dachowych (fot. Velux)

Wariacje na temat rolet

Z listwą lub falbaną

 

Roleta wewnętrzna to bryt materiału nawijany na aluminiową rurę nawojową umieszczaną nad oknem – na nadprożu lub we wnęce okiennej i . W niektórych modelach rolet, cały mechanizm nawojowy jest schowany w estetycznej, zamkniętej kasecie, montowanej nad szybą na ramie okiennej.

 

Zależnie od szerokości materiału i wielkości okna, jedną roletą można zasłonić całe okno lub tylko jedno skrzydło. Ze względu na wytrzymałość rury nawojowej, możliwe jest wykonywanie rolet o szerokości do 3,5 m.

 

Roleta może być stosowana w oknie rozwieranym, ale też i w uchylnym – wtedy jednak jej boki muszą być umieszczone w prowadnicach zamocowanych do ramy okiennej.

 

Rolety są produkowane z bawełny, lnu z domieszką włókna sztucznego, wiskozy i celulozy oraz poliestru. Do sypialni można kupić roletę np. z lekko świecącymi po ciemku gwiazdami i księżycami, zaś do pokoju dziecięcego – z wzorami np. z kreskówek. Dostępne są też tkaniny zaciemniające oraz refleksyjne – odbijające promieniowanie podczerwone, co zmniejsza nagrzewanie się wnętrza. Odmianą rolet są tzw. mini roletki. Ich budowa i zasada działania jest taka sama, mniejszy jest natomiast rozmiar osłony. Mini roletkę mocuje się najczęściej do listwy przyszybowej. W oknach uchylnych dół roletki musi być po rozwinięciu zaczepiany o dolną listwę. W najprostszej wersji roletę rozwija się pociągając za dolną listwę i zwija – odblokowując ją delikatnym szarpnięciem.

 

Udaje matę?

 

Szczególnym rodzajem rolet są rolety rzymskie. Produkowane z tkaniny poliestrowej o różnych kolorach i wzorach, ale też z połączonych cienkim sznureczkiem słomek bambusowych. W tym przypadku rolę rury nawojowej pełni bambusowa listwa dolna. Mechanizm blokujący pozwala zatrzymać osłonę w dowolnym położeniu. Przy podciąganiu słomki układają się w delikatną harmonijkę.

 

W przypadku rolety z tkaniny, osłonę podnosi się i opuszcza za pomocą sznureczka lub łańcuszka kulkowego. Możliwe jest też sterowanie elektryczne. Rolety rzymskie mogą być wykonywane na indywidualne zamówienie.

 

Plisowane plisy

 

Do takich rolet wykorzystuje się drobno plisowaną tkaninę – najczęściej poliestrową. Materiał może być jednobarwny lub wzorzysty, półprzezroczysty, zaciemniający lub przepuszczający światło. Dostępne są też plisy z materiału typu termo stop – warstwa aluminium na spodniej stronie osłony sprawia, że wnętrze nie nagrzewa się od promieni słonecznych.

 

Plisą można zasłonić także okno nietypowe, np. półkoliste – ułożona jest ona wtedy jak otwarty wachlarz – trójkątne, trapezowe oraz umieszczone pod kątem (np. zadaszenie ogrodu zimowego).

 

Plisy mocowane są do aluminiowych rynien – dolnej i górnej. Metal może być lakierowany lub anodowany. Najczęściej osłony te są podnoszone do góry, ale można też kupić model tzw. dwufunkcyjny, składany w górę i w dół. Mniejszą osłonę umieszcza się na tle szyby, mocując ją do listwy przyszybowej. Mogą być sterowane prętem lub sznurkiem.

 

Odmianą plisowanych osłon są plisy duette, tzw. duetki. Produkowane są z dwóch warstw materiału, który może być sklejany w komórki (w przekroju przypomina plaster miodu). Dzięki temu mają znacznie lepsze niż inne osłony własności termoizolacyjne. Warstwy materiału mogą mieć różny kolor, dzięki temu osłona od strony zewnętrznej może pasować do elewacji domu, od środka – do wystroju wnętrza.

 

Ciężka jak... markiza

 

Zasłony przeciwsłoneczne mogą być również montowane na zewnątrz i wówczas mamy do czynienia z markizami. Są to najcięższe i najbardziej skomplikowane osłony. Już dwumetrowej długości markiza może ważyć 25 kg, a pięciometrowa – nawet 45 kg.

 

W domach jednorodzinnych najczęściej osłaniają taras, rzadziej – balkon. Tylko czasem można spotkać, osłaniającą wejście do domu lub wyjście na taras, markizę koszową.

 

Mechanizm nawojowy markizy może być mocowany do elewacji lub w otworze okiennym albo balkonowym.

 

Markiza balkonowa – jeśli nad balkonem jest strop, można zastosować markizę, której konstrukcja jest oparta na rozporowych słupkach. Ramiona, na których jest rozpięta tkanina, najczęściej mocowane są do balustrady, parapetu lub ściany. Regulacja kąta nachylenia „daszku” jest możliwa poprzez odchylanie (nieskładanych) ramion w płaszczyźnie pionowej. Markiza tarasowa – ramiona w tym przypadku składają się przegubowo, dzięki czemu jest możliwe regulowanie kąta nachylenia zasłony 8. Markizy te mogą mieć stosunkowo duży wysięg. Poszycie markizy wykonuje się z tkanin najczęściej akrylowych lub poliestrowych w wielu kolorach i deseniach. Dużymi markizami steruje się z wnętrza, za pomocą mechanizmu korbowego. Mniejsze osłony można otwierać i zamykać za pomocą taśmy. W przypadku tych największych niezbędny jest napęd elektryczny. Może być sterowany przyciskiem, pilotem oraz połączony z automatyką.
Pancerz rolety zewnętrznej jest zwijany do kasety umieszczanej nad oknem (fot. Orlita)
Roleta antywłamaniowa musi mieć szczególnie solidną budowę (fot. Anwis)
Płytki klinkierowe mają wyprofilowany kapinos, połączenia między nimi muszą być starannie wyspoinowane (fot. ZPC Przysucha)
Parapet z konglomeratu ma wygląd naturalnego kamienia; wielkość i kolor kruszywa możemy zamówić (fot. Parapety)

Złodziejowi utrudnią życie

I to dosłownie, bo roletami zewnętrznymi możemy również chronić nasze mienie przed intruzami.

 

Rolety zewnętrzne wykonywane są z połączonych przegubowo lamelek, nawijanych na walec schowany w kasecie. Pancerz może być wykonany ze stali, drewna, PVC lub aluminium. Lamelki rolet aluminiowych mogą być wewnątrz wypełniane pianką poliuretanową, co zwiększa ich sztywność i jednocześnie skutecznie tłumi hałas oraz ogranicza straty ciepła. Listewki mogą być też perforowane, co z kolei ułatwia wietrzenie pomieszczenia przy opuszczonej osłonie.

 

Jeśli rolety zewnętrzne mają chronić nie tylko przed słońcem, ale też zapewniać bezpieczeństwo, musimy wybrać wersję antywłamaniową. Takie rolety zwykle mają atest Instytutu Mechaniki Precyzyjnej. Od zwykłych różnią się przede wszystkim solidniejszą budową pancerza. Może być wykonany z profili stalowych lub aluminiowych wypełnionych twardą żywicą, ewentualnie pianką poliuretanową. Prowadnice boczne muszą być głębokie, bardzo wytrzymałe i dokładnie dopasowane do rolety. Listwa końcowa powinna mieć tzw. stopkę, uniemożliwiającą podważenie pancerza. Również blokady – ręczne lub automatyczne – muszą mieć bardzo solidną konstrukcję. Z powodu dużego ciężaru osłony jej opuszczanie i podnoszenie jest możliwe tylko za pośrednictwem napędu elektrycznego.

 

Najlepsze zewnętrzne rolety antywłamaniowe będą się opierały złodziejowi przez 15-20 minut.

Czegoś by brakowało...

Okno bez parapetów, to jak samochód bez zderzaków. Ten zewnętrzny chroni bowiem fragment muru pod oknem przed zawilgoceniem, ale też jest estetycznym wykończeniem okna od zewnątrz. Wewnętrzny parapet nie jest niezbędny, ale to jedyny sposób na estetyczne wykończenie wnęki okiennej.

 

Parapety zewnętrzne We własnym domu duże znaczenie przywiązujemy do estetyki jego wykończenia. Dlatego rzadko montowane są dzisiaj niezbyt urodziwe szare parapety ze stali ocynkowanej, które pozostają już raczej wizytówką bloków.

 


Zatem jakie są te inne parapety zewnętrzne?

 

Blacha stalowa – parapety z tego materiału najczęściej kupuje się pod wymiar, nie ma więc obawy uszkodzenia ich krawędzi przy docinaniu. A jest to bardzo istotne, gdyż blacha jest pokrywana kilkoma warstwami zabezpieczającymi rdzeń przed korozją. Odpowiednio wyprofilowany arkusz ma grubość 0,55-1,00 mm. Podwójne ocynkowanie, antykorozyjna farba gruntująca, lakier o bardzo dużej trwałości i twardości oraz folia ochronna – to obecnie standard. Boki parapetu ochraniają zakończenia boczne w tym samym kolorze, co warstwa dekoracyjna.

 

Wadą parapetów blaszanych, chociaż znajdą się oponenci wobec takiej opinii, jest głośny dźwięk padających kropli deszczu. Tę niedogodność można zminimalizować montując parapet na podkładzie wygłuszającym.

 

Blacha aluminiowa – jest droższa od stalowej, ale też bardziej sztywna i nie rdzewieje. Rdzeń ma grubość 1,2-1,5 mm, który powlekany jest twardymi, odpornymi na czynniki atmosferyczne lakierami, również w niemal dowolnym kolorze. Powierzchnia takiego parapetu może być gładka lub tłoczona. Producenci oferują też kotwy montażowe, listwy do wykończenia krawędzi bocznych, zaślepki do śrub oraz taśmy uszczelniające. Wadą parapetów aluminiowych jest ich dość duża rozszerzalność pod wpływem nagrzewania. To zmusza do pozostawiania szczelin dylatacyjnych na końcach parapetów i wokół śrub mocujących.

 

PVC – parapety z tego tworzywa szczególnie dobrze pasują do okien z PVC. Mają taki sam wygląd, kolorystykę i właściwości. Do ich produkcji używa się polichlorku winylu. Budowa komorowa daje im dużą sztywność oraz powoduje, że dobrze tłumią dźwięk deszczu. W celu zwiększenia twardości i odporności mechanicznej, parapety te są na zewnątrz powlekane warstwą barwnego laminatu.

 

Klinkier – parapety można wykonywać z cegieł, kształtek lub płytek tego materiału. Jest bardzo mało nasiąkliwy i mrozoodporny. Parapet z cegieł jest jednak bardzo ciężki, nadaje się więc głównie do ścian jedno- i trójwarstwowych, gdzie znajduje stabilne oparcie ma murze.

 

Znacznie lżejsze są parapety z kształtek klinkierowych. Można kupić elementy o klinowym kształcie i zakończone kapinosem. Jeszcze lżejsze są płytki klinkierowe. Mają grubość tylko 9-13 mm, co niestety jest też ich wadą, są bowiem mało odporne na uszkodzenia mechaniczne. Płytki układa się na zaprawie klejowej. Taki parapet można zrobić nawet na ścianie dwuwarstwowej – po jej odpowiednim wzmocnieniu. Kolorystyka klinkieru jest dość bogata – choć najczęściej spotykane kolory to, charakterystyczne dla tego materiału – brunatnoczerwony oraz kremowy.

 

Naturalny kamień – to na parapety znakomity materiał – są trwałe i odporne na uszkodzenia mechaniczne i kwaśne deszcze oraz promieniowanie UV. Ich cena jest jednak wysoka.

 

Piaskowiec – płyty na parapety dostępne są w różnych odcieniach szarości i beżu. Powierzchnia może być szorstka lub szlifowana.

 

Granit – tu wybór kolorów jest bardzo duży – od prawie białego, przez wiele odcieni szarości, aż do czarnego, a także o zabarwieniu czerwonym, niebieskim lub zielonym. Kamień może mieć charakterystyczne dla siebie ziarna, ale też wyglądem przypominać marmur. Powierzchnia parapetu może być polerowana, szlifowana, matowiona, młotkowana oraz łupana.

 

Konglomerat kamienny – tworzy go drobno zmielony kamień, najczęściej marmur, z dodatkiem żywicy. Dzięki temu daje się łatwo formować, zachowując charakterystyczną dla naturalnego materiału nienasiąkliwość i twardość. Kolorystyka i wzór „kamiennej” powierzchni są bardzo bogate. Parapety z konglomeratu także są drogie.

 

Drewno – parapety nie są z niego zbyt trwałe, ale podkreślają rustykalny wygląd elewacji, szczególnie dobrze pasują też do domów drewnianych. Drewno musi być impregnowane przeciwgrzybowo i zabezpieczone przed wilgocią, np. bejcą lub lakierem.
Dzięki dodatkowi pigmentów, parapet może mieć niemal dowolny kolor (fot. Nemezis)
Parapet z PVC oklejonego folią – kto powie, że to nie marmur? (fot. Parapety)
Parapety z drewna mogą być lakierowane na różne kolory (fot. Sokółka)

Parapety wewnętrzne

 

Ich brak nie jest błędem. Rzadko jednak spotyka się wnętrza pozbawione tego elementu. Parapet wewnętrzny przede wszystkim zatrzymuje kurz unoszący się nad grzejnikiem oraz kieruje ciepłe powietrze na pokój.

 

Naturalny kamień – marmur lub granit – pasuje do każdego wnętrza. Tym bardziej, że ilość dostępnych kolorów, odcieni, układów żyłek oraz sposobów wykończenia płyt jest bardzo duża. Można wybierać między kamieniami pochodzącymi z Polski, Włoch, Grecji, Skandynawii, a nawet Indii. Pamiętajmy, że parapety marmurowe są podatne na uszkodzenia, zwłaszcza w czasie transportu lub montażu. Muszą być też impregnowane, bo nawet woda z podlewania kwiatów może pozostawić trwałą plamę na ich powierzchni.

 

Aglomarmur i konglomerat – wyglądem imitują naturalne kamienie. Wykonywane są z mączki marmurowej lub kruszywa kamiennego, pigmentów oraz spoiwa, którym jest żywica poliestrowa. Daje to możliwość prawie dowolnego ich kształtowania oraz barwienia .

 

Parapety te są odporne na uderzenia i zaplamienia (także spowodowane środkami chemicznymi stosowanymi w gospodarstwie domowym). W zasadzie ich jedyną wadą jest dość wysoka cena.

 

Płytki ceramiczne – szczególnie dobrze sprawdzają się w pomieszczeniach o dużej wilgotności. Mogą być kolorystycznie i wzorniczo dobrane do glazury na ścianach i podłodze. Uwaga! Styk z oknem wykańcza się materiałem o trwałej elastyczności, a nie sztywną fugą, która w krótkim czasie popęka i będzie się kruszyć.

 

Drewno – we wnętrzach nie jest narażone na szybką degradację. Drewniane parapety najlepiej wyglądają w połączeniu z drewnianym oknem. Najczęściej są klejone z listew sosnowych, bukowych, ewentualnie dębowych – dzięki temu nie paczą się. Najczęściej są fabrycznie impregnowane i lakierowane. Ich powierzchnia jest więc twarda, odporna na wilgoć oraz większość domowych środków chemicznych.

 

Postforming – pod tym pojęciem kryją się parapety produkowane z płyty wiórowej zwykłej lub o podwyższonej wodoodporności, pokrytej laminatem, który najczęściej imituje wzory drewna lub kamienia. Powierzchnia może być matowa lub błyszcząca, krawędź czołowa prosta, fazowana, zaokrąglona, a nawet zagięta do dołu, co sprawia wrażenie, że parapet jest znacznie grubszy niż w rzeczywistości.

 

PVC – parapety dobrze komponują się z oknami z tego materiału. Produkowane są z twardego polichlorku winylu i dla zwiększenia sztywności mają budowę komorową. Powierzchnia jest oklejana dekoracyjną folią lub laminatem. Może być jednobarwna lub imitująca drewno albo marmur.

 

Dodatki do okien... Ot, taka niewinna nazwa, a proszę, ile wariantów do wyboru!

Monika Czechowska

 

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!