Fundamenty mają mieć odpowiednią nośność i być trwałe. Narażone są na oddziaływanie niekorzystnych czynników takich jak wilgoć z wód gruntowych i opadowych, niska temperatura oraz niestabilność podłoża – jeśli warunki gruntowe są trudne.
Ponieważ roboty fundamentowe ulegają zakryciu, powinny być wykonywane pod nadzorem kierownika budowy, który wszystkie kluczowe etapy skontroluje i odbierze.
W większości obecnie stawianych domów jednorodzinnych podstawę budynku stanowią ławy fundamentowe. Choć ich wykonanie nie jest skomplikowane, to często nie jest pozbawione błędów. Oto najpowszechniejsze z nich.
BRAK BADAŃ WARUNKÓW GRUNTOWYCH I WODNYCH
Posadowienie fundamentów jest wykonane właściwie, jeśli bezpiecznie przenoszą one wszystkie obciążenia działające na budynek (śnieg, wiatr, obciążenia użytkowe oraz ciężar samego budynku). Żeby tak było, fundament musi być zaprojektowany dla konkretnego budynku oraz lokalnych warunków gruntowych. Wspomniane obciążenia możemy z dużym prawdopodobieństwem określić na podstawie norm.
Największą niewiadomą jest to, na jakim podłożu będzie on posadowiony. Aby się tego dowiedzieć, konieczne są badania geotechniczne, określające rodzaj gruntu oraz wysokość wód gruntowych. Polegają one na zrobieniu kilku lub kilkunastu odwiertów – w zależności od wielkości i kształtu budynku. Liczba odwiertów jest bardzo ważna. Jeśli wykonano ich za mało, może okazać się, że w jakimś miejscu pod budynkiem znajduje się niestabilne podłoże, np. na skutek zasypania wykopu czy soczewki wodnej. Wówczas zaplanowany wcześniej fundament może okazać się nieodpowiedni.
tekst i zdjęcia Tomasz Rybarczyk