Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2010

Oświetlenie wewnętrzne

Zaplanowanie oświetlenia w domu wymaga znajomości kilku reguł. Nie wystarczy zamontowanie żyrandola. Potrzebnych jest wiele punktów świetlnych, innych w każdym z pomieszczeń – zależnie od ich funkcji.

Oświetlenie wewnętrzne
(fot. Falko)
O oświetleniu warto pomyśleć na etapie budowy domu. By dobrze rozplanować przebieg instalacji elektrycznej, już wtedy należy wstępnie zaaranżować wszystkie pomieszczenia i zaplanować rozmieszczenie oraz liczbę punktów elektrycznych. Warto podjąć ten wysiłek, aby potem nie trzeba było kuć świeżo otynkowanych ścian czy rozciągać po podłodze przedłużaczy.

Rodzaje oświetlenia wewnętrznego

Oświetlenie wnętrza domu powinno zapewniać dogodne warunki do pracy i tworzyć przytulny klimat sprzyjający wypoczynkowi. Oprócz oświetlenia ogólnego należy więc zastosować inne jego rodzaje – miejscowe i dekoracyjne:

 

Ogólne. Zapewnia je główne źródło światła. Jego zadaniem jest równomierne rozjaśnianie wnętrza. Światło nie musi być zbyt mocne. Wśród opraw mamy sufitowe: plafoniery, lampy wiszące i żyrandole, a oprócz tego kinkiety i reflektorki.

 

Miejscowe (robocze). Służy do oświetlania miejsc, w których wykonuje się precyzyjne czynności. Konieczne jest nad blatem w kuchni, wokół lustra w łazience czy nad fotelem, w którym czytamy. Światło powinno być skierowane w konkretne miejsce i mieć moc co najmniej 60 W.

 

Dekoracyjne. Może akcentować wybrane detale: obrazy, bibeloty czy rośliny. Oświetlenie takie nie musi być jasne, ale powinno być skupione (punktowe). Do tego celu stosuje się lampy bezcieniowe na wysięgnikach, reflektorki halogenowe czy świetlówki o naturalnej barwie.

 

Małgorzata Cuch

Pełny artykuł w PDF: Oświetlenie wewnętrzne

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!