Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 11-12/2006

Stare ściany jak nowe

Farby akrylowe szybko schną i łatwo rozprowadzają się po malowanej powierzchni. A prostokątne opakowanie umożliwia nabieranie farby na wałek bezpośrednio z wiaderka (fot. TBD) "Kreatywne" farby pozwalają uzyskać efekt przetartego tynku już przy jednokrotnym malowaniu. (fot. Caparol)W każdym domu przychodzi taki moment, w którym odnowienie ścian staje się niezbędne. Na tym najczęściej się też kończy remont np....
Farby akrylowe szybko schną i łatwo rozprowadzają się po malowanej powierzchni. A prostokątne opakowanie umożliwia nabieranie farby na wałek bezpośrednio z wiaderka (fot. TBD)
"Kreatywne" farby pozwalają uzyskać efekt przetartego tynku już przy jednokrotnym malowaniu. (fot. Caparol)

W każdym domu przychodzi taki moment, w którym odnowienie ścian staje się niezbędne. Na tym najczęściej się też kończy remont np. instalacji w łazience czy wymiana drzwi do pokoi. Zwykle okazuje się, że w porównaniu z nowymi elementami „stare” ściany wyglądają okropnie. Malujemy więc te najbliższe, potem te trochę dalsze i… w końcu odświeżamy ściany w całym domu.

Czy można się do takiej inwestycji dobrze przygotować? Na pewno warto zaplanować kolejność prac. Wcześniej trzeba jednak zdecydować, jakich materiałów będziemy używali, ich zakup też nie powinien być pozostawiony na ostatnią chwilę. Tym bardziej, że odnawianie ścian sprzyja wykazaniu się inwencją i wyobraźnią – prostym w sumie sposobem możemy uzyskać zupełnie inną jakość estetyczną. Ściany nie muszą bowiem być ani gładkie, ani białe czy w delikatnych pastelowych barwach... Możliwości jest wiele, poczynając od intensywnych kolorów, poprzez oryginalne faktury, dekoracyjne tynki, tapety, płytki ceramiczne czy korek.

 

Ścienna kosmetyka

 

Najtańszym, najszybszym i najprostszym sposobem wykończenia ścian jest malowanie. Do pokoi używa się najczęściej dyspersyjnych farb akrylowych (popularnych emulsji). Wykańcza się nimi beton, tynk, płyty g-k, drewno i tapety z włókien szklanych. Natomiast w łazienkach i kuchniach najlepsze są, dużo bardziej odporne na zabrudzenia, farby akrylowo-lateksowe lub lateksowe. Farby różnią się siłą krycia, trwałością barw, odpornością na zabrudzenie oraz zmywanie. Do wyboru jest wiele kolorów gotowych oraz nieograniczona liczba barw z mieszalnika (wg palety RAL), z połyskiem, matowych lub półmatowych. Uwaga! Jeżeli przy wyborze koloru korzystamy z wzornika kolorów, kupmy farbę o ton jaśniejszą od wybranej, ponieważ kolor na ścianie będzie wyglądał na ciemniejszy niż na małej próbce. Pamiętajmy też, że oświetlenie w sklepie jest inne niż w naszym domu, a kolory mają inne nasycenie w świetle dziennym (markety budowlane mają czasem specjalne lampy imitujące różne rodzaje światła i można pod nimi oglądać wzorniki). A najlepiej kupić próbkę farby i sprawdzić kolor na fragmencie ściany – w świetle dziennym i sztucznym. Płyty g-k oraz inne powierzchnie chłonne lub pylące, np. surowe tynki, pokrywa się preparatem gruntującym, który wiąże luźno przylegające cząsteczki podłoża, wzmacnia i wyrównuje jego chłonność. Przed malowaniem, ściany pokryte farbą emulsyjną wystarczy zmyć wodą z dodatkiem detergentu. Gdy na starej farbie są przebarwienia od zacieków wody, dymu papierosowego itp., trzeba w tych miejscach położyć 1 lub nawet 2 warstwy farby izolującej plamy, a dopiero potem pomalować nową emulsją. Ściany wykończone farbą olejną trzeba zmatowić gruboziarnistym papierem ściernym. Można je pomalować niskoaromatyczną farbą ftalową lub wodorozcieńczalną farbą akrylową, dającą bardzo podobną powłokę. Do malowania płyt gipsowo-kartonowych najlepsze będą farby emulsyjne.

 

Najlepiej malować ściany, gdy na dworze panuje temperatura 18-21°C. W trakcie prac będziemy musieli często wietrzyć pomieszczenie, a w niższych temperaturach farba będzie schnąć bardzo długo.

 

Niezwyczajne malowanie

 

Pokój pomalowany na jednolity kolor wygląda schludnie i estetycznie, ale mało ciekawie. Monotonię ściany można przełamać używając np. szablonów malarskich. By uzyskać kolorowe wzory należy taśmą malarską przykleić do ściany szablon, szpachelką nałożyć kolorową masę szpachlową lub użyć farby w innym kolorze. Jeśli chcemy uzyskać bardzo wypukły wzór nakładamy kilka warstw masy. Inny efekt osiągniemy nakładając na ścianę – za pomocą gąbki lub szmatki – kolejno 2 lub 3 farby różnego koloru. Uzyskamy w ten sposób niepowtarzalny efekt przenikania kolorów. Do wyboru są również farby strukturalne, masy szpachlowe i tynki dekoracyjne, które sprawiają, że gładka powierzchnia ściany zyskuje ciekawą fakturę. Takie dekoracyjne wykańczanie ścian nie wymaga aptekarskiej precyzji i wszystkie prace można wykonać samodzielnie. Kolorowa faktura na ścianie pozwala przy okazji ukryć drobne nierówności i zamaskować minipęknięcia, bez konieczności precyzyjnego i mozolnego jej szlifowania.

 

Dekoracyjne masy nakłada się na ściany najczęściej za pomocą stalowej pacy, a następnie formuje. W zależności od zamierzonego efektu i rodzaju zastosowanego materiału do wykańczania struktury można użyć kielni, szpachelki, pacy zębatej, wałka, szmatki lub gąbki. Tak wykończone ściany są odporne na uderzenia i uszkodzenia mechaniczne, można je myć a nawet szorować.

 

Ściana z rolki

 

Współczesne tapety mają wiele zalet. Na przykład te w duże wzory lub o głęboko tłoczonej fakturze ukrywają nierówności ścian, zaś zmywalne łatwo utrzymać w czystości. Do wyboru mamy tapety papierowe (również w wersji zmywalnej), winylowe, tekstylne lub z włókna szklanego – przeznaczone do malowania. Do tapet można dokupić różnej szerokości kolorowe lub wzorzyste paski ozdobne.

 

Tapety można układać również w miejscach kiedyś dla nich niedozwolonych, czyli w kuchniach i łazienkach. Tu jednak przydadzą się „wyspecjalizowane” produkty. Właściwości tapet są podawane przez producentów na opakowaniach w postaci piktogramów. Warto je uważnie przeanalizować, żeby potem nie okazało się, iż dokonaliśmy złego wyboru.

 

Tapety najlepiej przyklejać, gdy temperatura w pomieszczeniu wynosi 15-18°C (przy tapetach papierowych temperatura może być nieco niższa). Przed przystąpieniem do tapetowania na ścianie należy zaszpachlować ubytki i większe dziury po gwoździach oraz kołkach; pęknięcia, rysy i nierówności wystarczy przeszlifować papierem ściernym. Ściany trzeba zmyć wodą z detergentem lub specjalnym płynem do mycia ścian, tłuste plamy i stare tapety należy usunąć. Dzień przed położeniem tapety podłoże pokrywa się preparatem do gruntowania albo rozcieńczonym klejem do tapet (według przepisu na opakowaniu). Przed rozpoczęciem tapetowania trzeba sprawdzić na etykiecie, czy klejem smaruje się tapetę czy też ścianę. Niektóre tapety mają fabrycznie nałożoną warstwę kleju, więc wystarczy zwilżyć je wodą. Tapetowanie rozpoczynamy od wyznaczenia na ścianie linii pionowej, w odległości ok. 45 cm od narożnika przy oknie. Następnie należy przyciąć pasy tapety odpowiadające wysokości pomieszczenia plus 3-5 cm zapasu. Przy tapetach o powtarzalnych wzorach trzeba ciąć zawsze w podobnej odległości od wzoru.

 

W wiaderku rozrabia się klej i szerokim pędzlem równomiernie rozprowadza go na tapecie (lub ścianie). Składamy przygotowany bryt klejem do środka. Po kilku minutach odwijamy górny brzeg i przykładamy tapetę do ściany – boczna krawędź powinna ułożyć się idealnie wzdłuż zaznaczonej linii. Stopniowo rozdzielając tapetę przyciskamy ją szczotką tapeciarską – ruchami poziomymi w kierunku od środka brytu ku brzegom. Kolejne pasy przyklejamy w taki sam sposób, dopasowując nowy bryt do już ułożonego. Krople wypływającego kleju wycieramy wilgotną szmatką, a styki dociskamy gumową rolką. W narożnikach łączymy bryty na zakład. Po wyschnięciu kleju odcinamy nożykiem nadmiar tapety przy podłodze.

 

Okładziny po nowemu

 

Na ścianach można kłaść wszystkie rodzaje płytek typowo ściennych, ale także – zgodnie z fantazją – mogą to być płytki uważane za podłogowe, np. gres. Oprócz płytek mamy do dyspozycji różnego rodzaju listwy dekoracyjne, dekory oraz inserty.

 

Jeśli ściany w łazience były otynkowane lub pokryte płytami g-k, to bez problemu przykleimy do nich glazurę. Na ścianach pokrytych farbą olejną lub emulsyjną też da się przykleić płytki ceramiczne, o ile farba przylega mocno do ściany – najpierw należy ją zmatowić papierem ściernym. Nowe płytki można układać na starych, o ile dobrze przylegają do podłoża. Należy je dobrze umyć ciepłą wodą z dodatkiem detergentu, dłutem porysować ich powierzchnię i do mocowania nowych użyć specjalnego kleju. Przed przyklejeniem płytek podłoże trzeba wyrównać i oczyścić. Podłoża chłonne (beton, płyty g-k, beton komórkowy, tynki mineralne) należy pokryć preparatem gruntującym. Zaprawa klejąca musi być dobrze rozrobiona (najlepiej wiertarką z mieszadłem). Poprawność ułożenia płytek trzeba kontrolować poziomnicą. Po utwardzeniu się kleju (minimum po 24 godzinach) gumową packą nanosi się na szczeliny pomiędzy płytkami masę do spoinowania. Kiedyś fugi były białe, dzisiaj mamy do wyboru wiele kolorów, dzięki czemu uzyskać można jednolitą barwę powierzchni lub podkreślić kolor płytek kontrastową masą spoinującą. Gdy fugi wyschną, powierzchnię płytek należy oczyścić porowatą, mokrą gąbką, a po całkowitym ich wyschnięciu pozostały nalot usuwa się suchą szmatką.

 

Specjalnego przygotowania podłoża nie wymagają panele ścienne lub drewniana boazeria. Montuje się je podobnie – poziome listwy (o przekroju min. 2x3 cm) rozmieszcza się w odstępach nie większych niż 50 cm oraz w odległości 10 cm od podłogi i sufitu. Ustawienie listew w jednej płaszczyźnie reguluje się podkładkami umieszczonymi w miejscu przykręcenia wkrętów. Podczas montażu należy zwrócić uwagę na pozostawienie luzów przy podłodze i suficie oraz w narożnikach. Umożliwią one rozszerzanie się pokrycia pod wpływem zmian wilgotności powietrza. Naroża oraz krawędzie wykańcza się przyklejanymi profilowanymi listwami.

 

Nowe podziały

 

Skoro już „dorwaliśmy” się do starych ścian, to czemu nie pokusić się o nowe. To znakomity moment na zmianę układu pomieszczeń, czyli wyburzenie niefunkcjonalnych ścianek działowych i postawienie ich w innym miejscu. Dzisiaj wykonuje się je w technologii murowanej lub szkieletowej z pokryciem płytami gipsowo-kartonowymi lub wypełnieniem z pustaków szklanych. Tradycyjne ścianki murowane są jednak ciężkie i może się okazać, że nasz strop nie wytrzyma takiego rozwiązania. Decyzja o tym musi należeć do projektanta – konstruktora. Dlatego bezpieczniej jest postawić ścianki o mniejszej wadze.

 

Lekkie ścianki szkieletowe można stawiać wszędzie bez obawy przeciążenia stropu. Ich konstrukcję tworzy ruszt stalowy, do którego mocuje się płyty gipsowo-kartonowe lub włóknowo-cementowe. Płyty montuje się po obu stronach rusztu, a przestrzeń między nimi wypełnia wełną mineralną, która bardzo dobrze izoluje akustycznie. Taka standardowa ścianka będzie miała ok. 7,5 cm grubości: 5 cm grubość profili i 2,5 cm grubość płyt + wykończenie. Na pokryciach podłogowych trwale związanych z podłożem ścianki można stawiać bezpośrednio. Natomiast przy podłogach pływających, np. z paneli podłogowych, pokrycie trzeba wyciąć w linii przebiegu ścianki. Jeśli ścianka ma stać w łazience, trzeba zastosować płyty wodoodporne, a jeśli ma być przegrodą ogniową – płyty ognioodporne lub podwójną warstwę płyt zwykłych.

 

Podstawową zaletą ścianek z płyt gipsowo-kartonowych jest to, że są lekkie, ważą 20-50 kg/m2, łatwo się je montuje i demontuje. Można w nich ukryć instalacje. Niestety, mają też wadę. Bezpośrednio do płyt można mocować przedmioty ważące tylko do 30 kg, cięższe wymagają specjalnych konstrukcji wsporczych.

Joanna Dąbrowska

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!