Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 11-12/2013

Modernizacja instalacji wodno-kanalizacyjnej

Ładne płytki na ścianach albo wanna z hydromasażem wcale nie są w łazience najważniejsze. Żeby przybory sanitarne mogły spełniać swoje funkcje, potrzebna jest sieć rur kanalizacyjnych i wodnych. A że na co dzień te elementy są ukryte przed naszym wzrokiem, zwykle zaczynamy o nich myśleć dopiero, gdy trzeba coś naprawić. Poważnym wyzwaniem jest też urządzenie łazienki w nowym miejscu.

Sam montaż nowych sanitariatów i wymiana płytek bywają kosztowne i uciążliwe, jednak technicznie nie są kłopotliwe. Poważnym wyzwaniem jest natomiast inne poprowadzenie rur, związane np. z przesunięciem miski ustępowej lub wanny. Nierzadko też w ramach remontu chcemy zrobić nową łazienkę, np. na zaadaptowanym strychu. Wówczas najważniejsze jest zapewnienie odpływu ścieków do pionu kanalizacyjnego oraz doprowadzenie wody.

Nowa łazienka

Nowa łazienka, w miejscu do którego nie doprowadzono w ogóle instalacji wodno-kanalizacyjnej, jest potrzebna, gdy adaptujemy poddasze lub piwnicę albo też wyburzamy i stawiamy na nowo ścianki działowe, dzieląc zupełnie od nowa jakąś kondygnację.

 

Poziom trudności prac zależy od tego, na ile możemy wykorzystać istniejące piony kanalizacyjne i rury doprowadzające wodę. Jeśli istniejąca i planowana łazienka znajdują się jedna nad drugą albo sąsiadują przez ścianę, w której biegną rury, wówczas rozbudowa będzie dość łatwa. Jeśli zaś wszystkie instalacje trzeba doprowadzić z drugiego końca domu, to prace będą kłopotliwe i kosztowne. Przede wszystkim dlatego, ze rurociągi trzeba poprowadzić – i ukryć – przez już wykończone pomieszczenia.

Jarosław Antkiewicz
fot. Tycner

Pozostałe artykuły