Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 11-12/2017

Kominy

Tradycyjny murowany komin w nowym domu to rzadkość. Zastąpiły je kominy prefabrykowane – łatwiejsze w montażu, o gwarantowanej jakości i z wieloletnią gwarancją. Coraz częściej też zamiast próbować naprawiać stary komin decydujemy się po prostu na zastąpienie go nowym z prefabrykatów.

Komin musi być przede wszystkim dopasowany do urządzenia z którym ma pracować. Innych materiałów wymagają mające zaledwie kilkadziesiąt °C i mnóstwo wilgoci spaliny z kotła kondensacyjnego, niż gorący i suchy dym powstający ze spalania węgla.

DYMOWE, SPALINOWE LUB WENTYLACYJNE

Komin składa się z jednego albo kilku kanałów o odmiennym przeznaczeniu. Od typu kanału zależy rodzaj materiału użytego do jego budowy, wymiary, wymagana szczelność, odporność na wysoką temperaturę i substancje chemiczne. Z tego powodu należy znać obowiązującą nomenklaturę, bo inaczej może się okazać, że wydaliśmy pieniądze na coś, co nijak nie odpowiada naszym potrzebom. Kanały w kominach dzielimy na kilka typów.

Dymowe – do kotłów na paliwa stałe, kominków i pieców. Muszą być odporne przede wszystkim na wysoką temperaturę i pożar sadzy. Wykorzystują naturalny ciąg, wynikający z różnicy temperatury i wysokości komina. Z założenia nie występuje w nich kondensacja pary wodnej. Coraz częściej jednak producenci zalecają, aby kanał był odporny przynajmniej na ograniczoną kondensację, do której może dochodzić, gdy urządzenie pracuje ze znacznie zmniejszoną mocą. Wystarcza umiarkowana szczelność, bo w kanale panuje podciśnienie względem środowiska zewnętrznego, przez drobne nieszczelności co najwyżej zasysane jest powietrze. Minimalna średnica takiego kanału to 15 cm lub wymiar 14 × 14 cm.

Jarosław Antkiewicz
fot. CJ Blok

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!