Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 3/2015

Alarmy i instalacje inteligentne

Kilkanaście lat temu nawet alarm w domu nie był jeszcze standardem, a automatyka sterująca wszystkimi domowymi urządzeniami uchodziła za pomysł rodem z filmów science fiction. Czasy się zmieniły, jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że są to rozwiązania, które możemy zastosować także w istniejących budynkach. I nie musi to koniecznie oznaczać poważnego remontu i dużych wydatków.


Kotły, centrale wentylacyjne, klimatyzatory, pompy obiegowe, elektryczne rolety zewnętrzne – długo można by wymieniać urządzenia wymagające sterowania. Teoretycznie, da się to robić ręcznie, ale w praktyce automatyzacja jest nieunikniona, bo mało kto ma na to czas i chęć. Dlatego domowe urządzenia wyposażone są w rozmaite programatory i czujniki. Kolejnym etapem automatyzacji jest połączenie tych elementów w sieć, pozwalającą na wymianę informacji. Powstaje wówczas instalacja nazywana inteligentną. Często zamiast o "inteligentnej instalacji" mówi się o "inteligentnym systemie" albo "automatyce budynkowej", traktując te określenia jako równoważne.

 

W instalacji nazywanej inteligentną najważniejsze jest to, że informacja pochodząca z jednego czujnika może być wykorzystana przez wiele urządzeń. Jeśli jest to sygnał czujnika otwarcia okna, oczywiście odbierze go instalacja alarmowa, poza tym może on wpłynąć na działanie instalacji grzewczej i wentylacyjnej. Nie ma przecież sensu ogrzewanie pomieszczenia, w którym otwarto wszystkie okna. Nie warto też, by wentylacja mechaniczna dostarczała tam świeże powietrze. W domu z instalacją inteligentną, wzajemne powiązania poszczególnych czujników i urządzeń oraz sterujące ich współpracą programy można w każdej chwili zmienić, albo dodać do systemu nowe elementy. W naszym przykładzie, takim dodatkowym elementem może być czujnik obecności osób. Płynące z niego sygnały warto spożytkować do obniżenia temperatury oraz zmniejszenia intensywności wentylacji w pomieszczeniach, w których nikt nie przebywa.

 

Z kolei do celowości stosowania instalacji alarmowych nie trzeba chyba nikogo przekonywać. We własnym domu chcemy przede wszystkim czuć się bezpiecznie. Włamanie, gdy okazuje się, że złodziej naruszył ten nasz mały azyl, zawsze jest traumatycznym przeżyciem.

 

Łatwo zauważyć, że instalacja inteligentna oraz alarmowa wręcz proszą się o połączenie. Wspomnieliśmy już o wykorzystaniu sygnałów z czujników otwarcia okna, lecz przecież nic nie stoi na przeszkodzie, aby np. detektor ruchu w pomieszczeniu, gdy alarm jest nieuzbrojony, uruchamiał oświetlenie albo klimatyzację. Można programować także całe złożone sekwencje czynności. A ponadto wszystko, co dzieje się w domu – kontrolować zdalnie, nawet za pomocą smartfonu. Uda się w ten sposób zobaczyć, np. kto właśnie dzwoni do domofonu i z nim porozmawiać, zupełnie jakbyśmy byli na miejscu.

Jarosław Antkiewicz
fot. Satel

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!