Po skończeniu stanu surowego przychodzi czas na montaż okien. Choć zwykle w projekcie domu ustalony jest ich rodzaj, kolor oraz wartość współczynnika U, to tak naprawdę dopiero przed wyborem dostawcy i złożeniem zamówienia, większość inwestorów bardziej wnikliwie pochyla się nad tym wyborem. Otwory okienne są już wymurowane, więc wielkości okien ani ich rozmieszczenia zmienić już nie można. Bez kłopotów konstrukcyjnych można jedynie zmniejszyć ich wysokość lub wydłużyć je ku dołowi. Pozostałe ewentualne korekty w stosunku do założeń projektowych dotyczyć mogą materiału profili, ich koloru, liczby szyb, rodzaju okuć i wyposażenia dodatkowego, np. w żaluzje lub rolety, także zewnętrzne.
Choć te ostatnie – zdecydowanie lepiej uwzględnić już na etapie projektu, by móc w nadprożu schować kasety, do których rolety będą się zwijać. Zanim jednak zaczniemy porównywać oferty producentów, powinniśmy dowiedzieć się, na jakie parametry i cechy okien zwracać uwagę, a które są jedynie chwytem reklamowym, mającym przyciągnąć klientów. Wiedza i zdrowy rozsądek są najważniejsze, również w przypadku zakupu okien i osłon przeciwsłonecznych.
Materiał profili
Do wyboru mamy profile drewniane, z PVC lub aluminiowe. Wszystkie trzy mają podobne właściwości, różnią się jedynie wyglądem i ceną. Najtańsze są okna z PVC, droższe drewniane, a najdroższe – okna aluminiowo- -drewniane lub aluminiowe. Te ostatnie szczególnie są polecane do dużych przeszkleń, np. szerokich okien tarasowych.
W profilach z PVC, największy wpływ na ich ciepłochronność ma szerokość, a nie liczba komór. Pięciokomorowy profil o szerokości 73 mm ma lepsze parametry cieplne niż węższy (65 mm), ale sześciokomorowy. Wielu producentów okien z PVC wytwarza je z gotowych profili (wytwórców profili jest kilku, producentów okien w Polsce ponad dwa tysiące), uzupełniając je o okucia i zestawy szybowe. Profile wzmacniane są kształtownikami stalowymi lub aluminiowymi, które poprawiają ich wytrzymałość i sztywność, lecz jednocześnie pogarszają właściwości termoizolacyjne, dlatego część wytwórców wyposaża swoje okna w wytłaczane razem z profilem kształtowniki z tworzyw sztucznych i włókna szklanego, które gwarantują lepszą izolacyjność cieplną.
Profile drewniane mają standardowo szerokość 68–100 mm, a modele o wyjątkowo wysokich wymaganiach cieplnych nawet 120 mm. Produkowane są z drewna sosnowego, świerkowego, modrzewiowego, dębowego, meranti albo mahoniu. Modele z gatunków egzotycznych są najdroższe. Wykańczane są farbami lub lakierami wodorozcieńczalnymi, tworzącymi powłoki kryjące lub transparentne (przez które widać rysunek słojów drewna). Okna o nietypowym kształcie, np. łukowe, częściej są właśnie z drewna. Warto pamiętać, że takie okna co 6–10 lat będą wymagały przeszlifowania i ponownego pomalowania, ale w przypadku drobnych uszkodzeń i zarysowań ramy, będzie można je naprawić.
Najdroższym rozwiązaniem są okna drewniano- aluminiowe i aluminiowe. Powstają zwykle w dwóch wersjach: jako okna drewniane z osłoną profilami aluminiowymi od zewnątrz lub od strony zewnętrznej wykonane z aluminium, a od wewnętrznej – z drewna. Zewnętrzna osłona drewnianych profili ramy i skrzydła wykonana z profili aluminiowych zabezpiecza drewno przed działaniem czynników atmosferycznych (wilgoci, deszczu, wiatru, słońca), przedłużając trwałość okien.
Joanna Dąbrowska
fot. Internorm
