Czym się kierować przy wyborze projektu i jak go twórczo
zaadaptować do własnych potrzeb?
Pouczające przykłady jak sobie z tym radzą inni można znaleźć na forum BD
w dyskusjach „klanów”. Łączą one osoby budujące dom według
identycznego projektu. Oto interesujące case study – doświadczenia
osób budujących dom według bardzo popularnego projektu LEO I i II.
http://forum.budujemydom.pl/LEO-I-i-II-DOMUS-t3085.html
Dlaczego LEO?
(rys. Pracownia Projektowa DOMuS)
– Wybrałem ten projekt ze względu na prostotę
budynku, a zarazem jego ładny wygląd
– mówi mieszkaniec okolic Wrocławia, znany
na internetowym forum „Budujemy Dom”
jako Cezarx. – Dach dwuspadowy wygląda elegancko
i jest przy tym tani w wykonaniu. Dużą
rolę odegrało również dobre rozplanowanie pomieszczeń.
Dodatkowy pokój na parterze przy
metrażu budynku ok.130 m2 to też naprawdę
rzadkość. Ważna była również spiżarka przy
kuchni i kotłownia za garażem. Z całą pewnością
wpływa to na czystość w domu, jeśli inwestor
decyduje się eksploatować kocioł na paliwo
stałe.
Krzysiek J, z Zabrza podkreśla natomiast:
– Dokonując wyboru, mieliśmy pewne założenia
minimalne dotyczące ilości izb, sanitariatów,
garaży itp. I projekt LEO spełnił je
w 100% przy najmniejszej powierzchni mieszkalnej.
Miał ponadto prostą, klasyczną formę,
a wykonanie dachu było nieskomplikowane.
– LEO, który wybrałam, to wersja: odbicie
lustrzane z garażem jednostanowiskowym.
Powodów przemawiających za wybraniem
tego projektu było kilka – stwierdza PaniSmith
z Krakowa. – Przede wszystkim zdecydowały
wymiary działki. Jest niewielka – jak to najczęściej
w mieście – domek musiał być zatem również
niewielki i o prostej konstrukcji. Projekt,
o którym rozmawiamy spełnia te kryteria.
Ma dwuspadowy dach, nierozbudowaną bryłę,
bez wykuszy, balkonów i tym podobnych elementów,
które obniżają ekonomię ogrzewania,
podwyższają koszty budowy i niosą za sobą ryzyko
remontów – wykusze i zaciekające balkony…
Ważnym kryterium wyboru był również
metraż domu. Miał być niewielki, aby koszty
ogrzewania nie stanowiły poważnego obciążenia
dla domowego budżetu.
– Jesteśmy dopiero na etapie wybierania
projektu, ale na 99% zdecydujemy się na
Leo I/II – mówi Angelika z gminy Kleszczów
w pobliżu Bełchatowa. – Szukaliśmy bowiem
domu parterowego z poddaszem użytkowym,
prostego w budowie, taniego w eksploatacji.
Bez udziwnień architektonicznych, z dachem
dwuspadowym lub kopertowym. Istotny był
rozkład pomieszczeń: na parterze kuchnia ze
spiżarnią, salon z jadalnią, łazienka z prysznicem
i dodatkowy pokój w charakterze gabinetu
lub pokoju gościnnego. Oprócz tego garaż
(nie zdecydowaliśmy jeszcze, ile stanowisk)
z sąsiadującym pomieszczeniem gospodarczym
– kotłownią. Na poddaszu trzy sypialnie
– z czego jedna główna – nasza, z możliwością
wydzielenia garderoby, jedna duża
łazienka, jakieś pomieszczenie służące jako
pralnia, ewentualnie mały składzik. Projekt
Leo I/II spełnia wszystkie te wymogi.
Marek Żelkowski
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 4/2012