Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 4/2013

Markizy

Nadmiar słońca bywa uciążliwy, szczególnie latem, ale już wiosną może dawać się nam we znaki. Przeszkadza w spożywaniu posiłków i relaksie na tarasie. Ponadto promienie wpadające przez duże okna tarasowe mogą za bardzo nagrzewać wnętrze. Sposobem na poradzenie sobie ze zbyt dużym nasłonecznieniem tarasu jest zamontowanie markiz, najlepiej wyposażonych w napęd elektryczny.

Jeśli planujemy budowę domu z niezadaszonym tarasem, powinniśmy już na etapie stanu surowego pomyśleć o markizach. Niektóre bowiem trudno zamontować do wykończonej elewacji, ocieplonej grubą warstwą styropianu lub wełny mineralnej. Wymaga to odpowiednich kotew i doświadczenia wykonawcy.

 

Na początek warto prześledzić ofertę producentów by optymalnie dopasować rozmiar wyrobu do wielkości tarasu i odpowiednio wcześniej przewidzieć sposób montażu. Markizy składają się z aluminiowej konstrukcji, na której jest naciągnięte poszycie. Rura nawojowa, na którą zwiją się poszycie i ramiona połączone są z belką mocującą, przytwierdzaną do ściany lub nadproża nad tarasem. Niektóre modele mają dodatkowe wsporniki ramion. Wewnątrz ramion umieszczone są sprężyny, które pociągane łańcuchem lub linką stalową składają i rozkładają markizę.

 

Przed zakupem warto poprosić o wycenę kilka punktów usługowych. Fachowcy powinni przyjechać na miejsce i dobrać rodzaj markizy, jej wymiary, sposób montażu oraz sterowanie do stopnia nasłonecznienia i kształtu tarasu oraz powierzchni, jaką chcemy zacienić. Ponadto firma powinna zamontować osłonę i napęd (jeśli na taki się zdecydujemy), udzielić gwarancji oraz zapewnić serwis, np. naprawę siłownika lub czyszczenie poszycia.

Joanna Dąbrowska
fot. ©Somfy

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!