Rosnąca popularność okien dachowych wynika z faktu, że można je umieścić na każdym dachu – dawniej przeznaczano je tylko na te o nachyleniu powyżej 15°. Jednak odkąd producenci opracowali zestawy montażowe ze specjalną podpórką i odpowiednim kołnierzem uszczelniającym, nadają się również na dachy płaskie. Ponadto, postęp techniczny pozwolił wzbogacić ofertę sprzedażową, np. o okna kolankowe, z balkonem, sterowane elektronicznie itp. Jednocześnie do wszelkiego typu skrzydeł bez problemu dostępne są akcesoria chroniące od słońca i owadów. I wreszcie – okna dachowe są alternatywą dla tych, których zniechęca kłopotliwa i kosztowna budowa lukarn. Tymczasem zamontowanie typowego okna połaciowego zajmuje najwyżej kilka godzin.
BUDOWA OKNA DACHOWEGO
Typowe okno dachowe ma ramę i specjalny kołnierz uszczelniający oraz oszklone skrzydło.
Rama. Jeśli powstała z drewna sosnowego, klejonego warstwowo, w fabryce maluje się ją lakierem – najczęściej bezbarwnym lub białym. Jeżeli natomiast zrobiono ją z profili PVC, usztywnionych stalą, tworzywo barwi się w masie lub pokrywa okleiną. Na zewnątrz ramy z drewna i PVC zabezpiecza się osłoną z blachy aluminiowej, rzadziej z miedzianej lub cynkowo-tytanowej.
Kołnierz uszczelniający. Wykonuje się go z blachy aluminiowej i kompletuje ze specjalnym fartuchem do okien dachowych. Do łączenia okien w zestawy wykorzystuje się kołnierze typu combi, umożliwiające prawidłowe odprowadzenie wody opadowej.
Szyby. Podczas zakupu warto sprawdzić współczynnik przenikania ciepła całego okna (Uw – im mniejsza jest jego wartość, tym lepiej). Dawniej wytwarzano tylko pakiety zespolone, złożone z dwóch szyb. Obecnie oferuje się również cieplejsze pakiety trzyszybowe. W obu zewnętrzna szyba to szkło hartowane, odporne na uderzenia. Za dopłatą producenci montują szyby antywłamaniowe, absorpcyjne, refleksyjne.
Lilianna Jampolska
FOT. VELUX