Jak to działa?
(fot. Schüco) |
Energia cieplna z absorbera trafia do instalacji domowej (za pośrednictwem cieczy zwanej czynnikiem roboczym), gdzie może posłużyć do przygotowania ciepłej wody użytkowej (c.w.u.) bądź do ogrzewania pomieszczeń.
Niestety jednak, w naszym klimacie żadnej z tych funkcji nie jest w stanie pełnić samodzielnie przez cały rok, w praktyce więc instalacja solarna zazwyczaj współpracuje z inną, opartą na konwencjonalnych źródłach energii. Można oczekiwać, że dzięki energii słonecznej pokryjemy około 60% rocznego zapotrzebowania na c.w.u., w ciągu lata zaś – od 90 do nawet 100%.
Elementy instalacji solarnej
Instalacja solarna może wyglądać różnie w zależności od tego, czy jej przeznaczeniem będzie wyłącznie przygotowywanie c.w.u. (najpopularniejsze w Polsce rozwiązanie), czy też służyć ma do dogrzewania pomieszczeń, ogrzewania wody basenowej, czy wreszcie do dowolnej kombinacji powyższych. Innym czynnikiem wpływającym na kształt instalacji jest to, w jaki sposób ma być ona wspomagana w okresie niewystarczającego nasłonecznienia – np. zimą. Zawsze jednak podstawowym elementem takiego systemu jest kolektor słoneczny. Ze względu na konstrukcję, kolektory dzielimy na płaskie i rurowe, inny zaś podział wyznacza rodzaj zastosowanego izolatora – gdy jest nim próżnia, mówimy o kolektorach próżniowych.
Naczynie wzbiorcze powinno mieć relatywnie dużą pojemność, aby w razie awarii instalacja pomieściła czynnik roboczy, który się zagotował.
Krzysztof Chrząszcz
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 6/2011