Jak kupować dachówki?
Szerokość połaci dachowej powinna być wielokrotnością szerokości ułożonej dachówki, tak by dachówek nie trzeba było przycinać (fot. Braas) |
O czym trzeba pamiętać, kupując blachodachówki?
Po blachodachówki należy wybrać się z rzutem dachu. Do jego kształtu dobiera się optymalną długość arkuszy. Dzięki temu mniej będzie odpadów, co może zmniejszyć koszt pokrycia, zwłaszcza jeśli dach ma skomplikowany kształt. Warto sprawdzić, czy cena dotyczy 1 m2 arkusza czy też powierzchni pokrytego dachu. Różnica wynosi zazwyczaj około 5% i wynika z tego, że arkusze układa się na zakład, którego wielkość zależy od rodzaju blachodachówek.Nie warto kupować bardzo długich arkuszy, bo można łatwo je uszkodzić podczas transportu lub wciągania ich na dach. Arkusze i tak trzeba przycinać przy kominie, oknach połaciowych lub na skosach dachów.
Jakie poszycie układa się pod dachówki?
Dachówki mocuje się na łatach przybitych do kontrłat. Poszyciem dachu może być folia dachowa lub pełne deskowanie z papą. Przekrój łat zależy od obciążenia i odległości między krokwiami: zwykle są to przekroje 40 × 50 lub 50 × 60 mm. Łaty powinno się montować w odstępach zalecanych przez producenta dachówek i dostosowanych do kąta nachylenia połaci dachowej – pod większość dachówek jest to 30–35 cm.Zamiast łaty okapowej lepiej przybić deskę, wtedy pierwszy rząd dachówek będzie oparty na większej powierzchni. Zmniejszy to ryzyko ich uszkodzenia pod ciężarem gromadzącego się śniegu oraz umożliwi pewniejsze zamocowanie pasa nadrynnowego. Deska okapowa powinna być o 2–3 cm wyższa od łat, aby zmniejszyła kąt nachylenia okapu, co będzie wyhamowywać strugi wody spływającej do rynny. Dachówki ceramiczne i cementowe powinny być układane na dachach o kącie nachylenia nie mniejszym niż 25–30°. Czasem trzeba ułożyć je na fragmencie dachu o mniejszym nachyleniu, na przykład na lukarnie. Pod takie fragmenty trzeba ułożyć pełne deskowanie pokryte papą, a do niego przybić ruszt z kontrłat i łat.
Joanna Dąbrowska
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 6/2012