Na początek
(fot. Junkers) |
Decyzję o wyborze paliwa, kotła i całej instalacji należy podjąć jeszcze przed zleceniem wykonania projektu, ponieważ usytuowanie urządzeń grzewczych: kotła, grzejników, zbiornika na paliwo i składu opału musi być w nim uwzględnione. Późniejsza zmiana sposobu ogrzewania na przykład z ogrzewania elektrycznego na centralne ogrzewanie wodne, jest możliwa, ale też bardzo kłopotliwa i kosztowna, może oznaczać konieczność przeprowadzenia poważniejszych przeróbek budowlanych, kucia ścian i podłóg.
Oprócz wyboru paliwa ważna jest funkcja, jaką kocioł ma pełnić. Czy ma to być kocioł jednofunkcyjny, do którego podłączymy zbiornik, czy kocioł dwufunkcyjny, w którym będziemy podgrzewać wodę przepływowo.
Nie bez znaczenia dla wyboru jest także miejsce, w którym można zamontować kocioł, typ urządzenia, rodzaj komory spalania, a także dostępność serwisu oraz gwarancja producenta.
Zanim zdecydujemy się na konkretny model kotła, warto poprosić o jego wycenę (razem z osprzętem i automatyką) przynajmniej kilka firm i porównać oferty, bo ceny podobnych rozwiązań mogą znacznie się różnić. Po dokonaniu wyboru warto też sprawdzić, co oferuje i gdzie się mieści najbliższy punkt serwisowy.
Wielu producentów kotłów wymaga, aby pierwsze uruchomienie kotła wykonała autoryzowana firma instalacyjna. Jeśli montaż nie zostanie wykonany zgodnie z wymaganiami producenta, można stracić gwarancję. Trzeba również pamiętać o tym, że każdy kocioł wymaga okresowych przeglądów i konserwacji: to warunek by dobrze działał przez długie lata.
Gaz czy olej?
Gaz ziemnyZaletą gazu, oprócz stosunkowo niskich cen, jest to, że nie trzeba go magazynować i płacić za napełnienie całego zbiornika już w momencie dostawy. Warunkiem jest jednak możliwość podłączenia do sieci gazowej. Rachunki płaci się średnio co 2 miesiące za tyle gazu, ile się zużyło.
Katarzyna Głowacz
Pełna wersja artykułu: Kotły gazowe i olejowe