Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 9/2014

Pierwszy z dwóch, na dużej działce

Wiele rodzin nadal podtrzymuje tradycje mieszkania razem. Rafał i jego mama postanowili zamieszkać na jednej działce, ale w osobnych domach.


Niektóre wielopokoleniowe rodziny wznoszą jeden wspólny dom z oddzieloną przestrzenią dla seniorów. Rafał i jego mama Ola wybrali inne rozwiązanie. Na zakupionej działce zbudowali dla seniorki kameralny dom, a Rafał przymierza się do postawienia obok niego większego dla własnej rodziny. Choć wybrali droższy wariant, właśnie tak rozumieją mieszkanie blisko siebie trzech pokoleń. Odległość między budynkami wyniesie około 20 m. Na takie ich posadowienie pozwala podłużna działka, rozciągająca się między dwoma równoległymi uliczkami w jednej ze świetnie zurbanizowanych podwarszawskich miejscowości.

Miejsce dobre dla młodszych i starszych

Rafał doskonale zna całą okolicę, w której docelowo zamieszka razem ze swoją trzyosobową rodziną i mamą, ponieważ… od kilku lat jest mieszkańcem sąsiedniej miejscowości. Swój dotychczasowy dom zamierza jednak sprzedać i zbudować jeszcze wygodniejszy w miejscu, które jest lepiej położone i uzbrojone. Nowa działka tym się różni od pierwszej, że jest większa i ma dostęp do wszelkich potrzebnych mediów. Ponadto, nie znajduje się w nowo powstającej wsi na otwartym wietrznym polu, tylko w składnie zagospodarowanej przedwojennej osadzie. Mimo nieznacznej odległości między obiema działkami, ich odmienna lokalizacja oraz różniąca się infrastruktura sąsiadujących wsi okazały się tak znaczące dla Rafała, że bez wahania zapłacił za lepiej zlokalizowaną parcelę 300 000 zł i planuje przeprowadzkę.

 

Wolimy docelowo mieszkać przy ładnej i spokojnej ulicy z asfaltem, niż przy szutrowej – pylącej się i pełnej dziur – mówi Rafał. – Choć nowa działka znajduje się na skraju wsi, nie jest tak wietrzna, jak ta położona na otwartym polu. Dla mamy i w dalszej perspektywie dla córki nie bez znaczenia jest dobrze zorganizowana podmiejska komunikacja autobusowa oraz bliższa odległość do szkoły, ośrodka zdrowia, poczty. To prawda, że za nieuzbrojoną starą działkę zapłaciłem grosze. Musiałem jednak uzbroić ją w media i przez lata drogo płacić na przykład za wywóz ścieków z szamba. Nowa, większa działka ma w ulicy wszystkie nośniki, a przyłączenie do nich obu domów docelowo wyniesie mniej niż 45 000 zł. A co najważniejsze – nareszcie pozwala na zamieszkanie obok siebie wszystkich bliskich mi osób. Jednocześnie, dla zachowania pożądanej przez obie strony prywatności, strefa wypoczynkowa mojego domu nie zostanie skierowana w stronę tarasu w domu mamy. Między domami zamierzamy w przyszłości wybudować niski ozdobny murek i posadzić zieleń.

Lilianna Jampolska

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!