Sposób wentylacji pomieszczeń w domu jest sprawą niezwykle istotną, ponieważ w bardzo dużym stopniu wpływa na straty energii. W budynku spełniającym obecne normy wymagane przez prawo, wentylacja grawitacyjna odpowiada za ponad 30% strat ciepła, w budynku energooszczędnym – o lepszej izolacji przegród – za ponad 50%. Dlatego w domach wznoszonych według standardów energooszczędnych konieczna jest instalacja minimalizująca te straty, czyli mechaniczna z odzyskiem ciepła (z rekuperatorem).
Jak działa wentylacja z odzyskiem ciepła?
Idea wentylacji z rekuperatorem polega na kontrolowanym wyciągu i nawiewie powietrza połączonym z wymianą ciepła w centrali wentylacyjnej. Zaprojektowanie i wykonanie systemu nie jest łatwe, projektant musi przede wszystkim:
- uwzględnić różne zapotrzebowanie na świeże powietrze w poszczególnych pomieszczeniach;
- przewidzieć sposób rozprowadzenia i ukrycia kanałów (zwykle mają 100– 160 mm średnicy bez izolacji);
- obliczyć opory przepływu w poszczególnych odcinkach instalacji;
- zaprojektować sposób wyciszenia (wentylatory oraz ruch strugi powietrza są źródłem hałasu);
- znając charakterystykę systemu dobrać centralę o odpowiednich parametrach, dopasowaną do konkretnego budynku.
Choć profesjonalny projekt to wydatek minimum kilkuset złotych, nie warto z niego rezygnować, bo niefachowo zaprojektowana instalacja, za którą zapłacimy przynajmniej kilkanaście tysięcy będzie pracować źle. Najlepiej, jeżeli wentylacja mechaniczna zostanie przewidziana od razu, już na etapie tworzenia projektu budynku. Przeróbki, nawet na etapie stanu surowego, będą kłopotliwe, głównie ze względu na rozprowadzenie kanałów. Ponadto w większości domów w stanie surowym są już kominy wentylacyjne, zupełnie niepotrzebne przy wentylacji mechanicznej.
Redakcja BD
fot. VENTS GROUP