Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom - Dom Polski 2015

Dylematy

Czy domowe instalacje da się zrobić dobrze i tanio? Tak, ale pod warunkiem, że niska cena będzie wynikać z ich przemyślanego, nieskomplikowanego układu. Próby oszczędzania na materiałach i poszukiwanie jak najtańszych wykonawców zwykle kończą się źle.


Wybierając projekt, większość ludzi zwraca uwagę na wygląd budynku, liczbę, wielkość oraz układ pomieszczeń. Instalacjami w tym momencie mało kto się interesuje – mają wybitnie użytkowy i techniczny charakter, a w gotowym domu są praktycznie niewidoczne. Po macoszemu instalacje traktuje też znakomita większość architektów. W każdej łazience potrzebna jest wentylacja, to dodajemy komin. Z kotłowni do kuchni trzeba doprowadzić ciepłą wodę, niech więc autor projektu branżowego (wodno-kanalizacyjnego) martwi się, gdzie ją ukryć.

 

W efekcie przeciętny inwestor zdaje sobie sprawę z istnienia instalacji dopiero na etapie stanu surowego, gdy wreszcie trzeba je wykonać. Wysokość kosztów materiałów i robocizny potrafi wówczas bardzo nieprzyjemnie zaskoczyć.

 

A różnice mogą być znaczące w domach o porównywalnej powierzchni. Na forach internetowych mnóstwo jest pytań w rodzaju: ile zapłacę za kanalizację w domu 150 m2? Jednak wielkość budynku nie mówi prawie nic o kosztach niezbędnych instalacji. Może z wyjątkiem ogrzewania podłogowego, wycenianego głównie od metra kwadratowego. Decyduje rozległość i stopień komplikacji rurociągów, kanałów wentylacyjnych itp.

fot. Rehau

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!