Oświetlenie na domu:
- Oprawy z klasą szczelności IP 44; 7 kinkietów naściennych, żarówki LED o mocy 2,5 W, barwa ciepła biel.
- Instalacja elektryczna - zasilana prądem z sieci 230 V, 3 obwody.
Oświetlenie na działce:
- W altanie lampa wisząca, na rabatach 5 lamp-słupków o wys. 1 m i 30 reflektorków do wbijania w ziemię.
- Instalacja elektryczna - 1 obwód do altany zasilany z sieci 230 V; na rabatach obwód niskonapięciowy 12 V (z transformatorkiem).
Decyzja: Jarek - Oświetlenie na domu i w altanie jest typowo użytkowe, natomiast w ogrodzie dekoracyjne. Unikaliśmy intensywnego światła, woleliśmy delikatne i nastrojowe, koniecznie o ciepłej barwie. Zaprojektowaliśmy je sami, a wykonał elektryk. Kinkiety rozmieściliśmy niesymetrycznie, po 3 w strefie wejściowej i na tarasie, kolejny - z tyłu budynku. Pasują do lamp w ogrodzie, bo lubimy harmonię i spójność. Do altany poprowadziliśmy kable ziemne na 230 V, chcieliśmy tam mieć normalną górną lampę.
Nie czuliśmy się na siłach samodzielnie rozplanować oświetlenia na działce, bo część z zielenią ma 2000 m2. Poprosiliśmy o to zaprzyjaźnioną architektkę krajobrazu. Również w ogrodzie zależało nam na subtelnym świetle. Koleżanka położyła obwód niskonapięciowy 12 V i podpięła do niego 5 lamp-słupków i 30 małych reflektorków wbijanych w ziemię. Chciałem mieć oprawy z jednej parafii, więc kilka opraw na 12 V przerobiłem na kinkiety i dostosowałem do napięcia z sieci.
Oświetlenie domu i ogrodu - rady i przestrogi:
- Edyta: Oświetlenie na budynku jest okej. Niczego w nim nie chcemy zmieniać. Operujemy nim ręcznie, używając kilku łączników w domu i tak jest wygodnie. Nie brakuje tu czujników zmierzchu, ruchu, programatorów czasowych itp. Nie przeszkadza nam, że lampa w altanie jest na tym samym obwodzie, co oświetlenie na tarasie i lampy zawsze zapalają się razem. Dla oświetlenia na elewacji wytyczyliśmy dobrą ilość obwodów, czego nie możemy powiedzieć o ogrodzie.
Bardzo długi obwód niskonapięciowy na początku nie dawał rady obsłużyć lamp-słupków i licznych reflektorków z żarówkami halogenowymi, więc jedynym rozsądnym rozwiązaniem problemu było kupienie żarówek LED o małej mocy. Pomogło! Radzimy jednak zaplanować więcej obwodów na działce. Myli się ten, kto myśli, że na posesji wystarczy raz na zawsze położyć oświetlenie. U nas, po ośmiu latach użytkowania, do szybkiej modernizacji są lampy-słupki na rabatach, bo zakryły je rośliny. Musimy je wymienić na wyższe, przeniesienie w inne miejsce pewnie nic nie da, znowu zasłonią je krzewy.
Światło na działce jest ładne i energooszczędne, dlatego często włączamy je na całą noc. Reflektorki z ostrzem są świetne, bo możemy je dowolnie przestawiać i zmieniać oświetlenie. - Jarek: mrówki przechodzą z ziemi do wnętrza lampowych stalowych słupków i zakładają w nich gniazda. Nie przegryzają kabli, ale wciąż muszę je rozkręcać i usuwać jajeczka z ziemią. Ewidentnie brakuje jakiegoś oświetlenia przy bramie wjazdowej i furtce. Podczas wykańczania domu uszło to, niestety, naszej uwadze. Zamierzam zamontować tu wysoką latarnię, bo to najpraktyczniejsze rozwiązanie - rozjaśni największy obszar.
Koszty wykonania oświetlenia domu i ogrodu:
- oprawy na domu i w ogrodzie 3000 zł;
- żarówki LED 500 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Delikatne światło założono na tarasie.
Dodaj komentarz