Dom: murowany, dwukondygnacyjny, pow. 340 m2, ogrzewany kotłem na olej opałowy, albo kominkiem z płaszczem wodnym.
Kominek z płaszczem wodnym:
- Żeliwny wkład, z paleniskiem wyłożonym szamotem, moc 24 kW.
- Lokalizacja - w salonie, przy zewnętrznej ścianie, w centralnym miejscu.
- Komin z kanałem dymowym - murowany, 220 mm, wkład ceramiczny.
- Kanał nawiewny - z PVC, 100 mm.
- Paliwo - drewno drzew liściastych, teraz grab.
- Kominek używany - do doraźnego ogrzewania domu i c.w.u.
Decyzja: kiedy budowałam kominek, olej opałowy był tani, więc wkład z płaszczem wodnym traktowałam jako drugie źródło ogrzewania pomieszczeń i c.w.u. Obecnie przydaje się do obniżenia kosztów oleju opałowego. Koniecznie chciałam mieć kominek z jak największym "oknem", żeby cieszyć się widokiem ognia oraz z ładnie wyglądającym paleniskiem. Z racji dużej powierzchni mieszkalnej, musiał mieć odpowiednio dużą moc.
Kominek z płaszczem wodnym - rady i przestrogi:
Monter okazał się doświadczonym specem - ustawień na sterownikach nie musiałam potem zmieniać. Instalacja z kominkiem od czternastu lat działa efektywnie. Kiedy pali się w kominku, od czasu do czasu słychać bulgotanie wody. Automatyka kieruje ją ze zbiornika na wkładzie najpierw do grzejników, następnie ewentualnie do zasobnika c.w.u. o pojemności 250 l.
Po pięciu latach eksploatacji wezwałam serwisanta, ponieważ usłyszałam inny niż dotąd chlupot wody. Wymiana rozszczelnionego naczynia wyrównawczego kosztowała 600 zł. Innym razem musiał założyć nowy filtr i dokonać przeglądu instalacji za 150 zł.
Samo spalanie polan jest naprawdę efektywne. Wystarczają 2 lub 3 kloce wysokokalorycznego drewna, by woda w instalacji szybko stała się gorąca, i co jeszcze ważne - drewno spala się powoli i do końca, na miałki popiół. To zasługa dopracowanego paleniska i jego parametrów technicznych.
System szybrów daje możliwość regulacji dopływu świeżego powietrza przez kanał nawiewny, bezproblemowego rozpalania ognia, a potem sterowania intensywnością palenia. Szybko się tego nauczyłam. Szybkę czyszczę często, żeby widzieć ogień, wykorzystując mokry popiół i gazety. Popiół z szuflady i rusztu wybieram co 2 palenia.
Ostrzegam - instalacja kominka z płaszczem wodnym jest kosztowna i skomplikowana! Trzeba się do niej odpowiednio przygotować. Montaż wkładu i włączenie go w moją instalację z kotłem na olej opałowy trwały jeden dzień, ale inne działania - typu wylanie solidnego postumentu, postawienie komina i dodanie ceramicznego wkładu, doprowadzenie instalacji elektrycznej, wykonanie obudowy - były dłuższe i droższe, niż 3000 zł, które wydałam na sam osprzęt wkładu, m.in. pompy, zawory, zabezpieczenia i robociznę.
Dla dodatkowego bezpieczeństwa w salonie zamontowałam czujnik dymu. Ciąg polepsza strażak na kominie.
Koszty zakupu i użytkowania kominka z płaszczem wodnym:
- wkład z montażem 10 000 zł (w tym samo urządzenie 7000 zł);
- użytkowanie - drewno 3-5 mp. × 200 zł/mp.; czyszczenie komina raz w roku 250 zł.
Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: System szybrów jest mało widoczny, lecz umożliwia dozowanie powietrza z zewnątrz, łatwe rozpalanie ognia i długie spalanie drewna.
Dodaj komentarz