Gaz płynny, kominek, solary, pompa ciepła w jednej instalacji

Parametry domu:

• Powierzchnia 350 m2; dwukondygnacyjny;
• Ściany z pustaków Thermopor, ocieplone styropianem o grubości 16 cm;
• Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem.

Źródła energii: gaz płynny (propan), brykiet drzewny i drewno, energia słoneczna.

Parametry urządzeń i instalacji grzewczych:

• Gazowy kondensacyjny kocioł, jednofunkcyjny, moc 50 kW, producent Wolf.
• Wkład kominkowy z płaszczem wodnym, 27 kW, producent CTM.
• Bufor z trzema przegrodami o pojemności 800 l, Wolf.
• Kolektory słoneczne CFK 1, płaskie.
• Pompa ciepła powietrze-woda na potrzeby ogrzania wody w basenie.
• Wodna instalacja podłogowa 300 m2 i 3 grzejniki drabinkowe w łazienkach i pralni.

Decyzja: mieszkamy na terenie bez gazu i kanalizacji, więc planując budowę, skupiłem się na solidnym ociepleniu budynku. Zależało mi również na dywersyfikacji źródeł energii. W trakcie budowy z 12 sąsiadami zawiązaliśmy komitet społeczny i staraliśmy się o rozbudowanie sieci gazu ziemnego na odległość 800 m. Gazownia uznała inwestycję za nieopłacalną. Nie wybrałem pompy ciepła, bo kosztowałaby 150 000 zł. Na razie używam gazu płynnego, kominka, solarów, pompy ciepła (tylko dla krytego basenu).

Układ grzewczy jest dość skomplikowany. Większość urządzeń jest od tego samego producenta, by łatwiej można było je połączyć w układzie i "spiąć" automatyką. Układ sterowania nie jest dla mnie "czarną magią". Przestawiam go stosownie do okoliczności. Testując układ grzewczy, szukam większych oszczędności.

Wodne ogrzewanie podłogowe ułożono na obu kondygnacjach

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem pomaga równomiernie rozprowadzać ciepło

Jednofunkcyjny kocioł kondensacyjny daje ekonomiczne zużycie propanu

Pompa ciepła powietrze-woda pomaga ogrzać wodę w krytym basenie

Gaz płynny, kominek, solary, pompa ciepła w jednej instalacji - rady i przestrogi:

• Zbiornik na gaz płynny ma pojemność 2700 l. Tak jak mi doradzili specjaliści, zamawiam gaz propan. Choć droższy od propan-butanu, jest najczystszy i nie niszczy urządzeń i instalacji. Zaoszczędzam tym samym na serwisowaniu systemu grzewczego - serwisant stwierdził, że nie ma potrzeby wzywania go co roku, tylko co 3-4 lata. Na dostawę gazu podpisałem umowę z Gaspolem. Rachunki płacę raz w miesiącu, po odczytaniu zużycia gazu przez elektroniczny czytnik, zamontowany przy zbiorniku. Czytnik wysyła informację do firmy, a rachunek otrzymuję przez Internet. Firma informuje o konieczności napełnienia zbiornika. Warto było dołożyć 3500 zł za elektronikę, wygodną obsługę, rozłożenie kosztów.
• Kominek z płaszczem wodnym zapewnia ciepło w całym budynku. Palę w nim głównie drewnem, ponieważ brykiety pakowane są w paczki po 10 kg. To poręczne w obsłudze i składowaniu (u nas w garażu). Drewno kupuję w balach 120 cm i potem je tnę. Od listopada do marca proporcja używania kominka i gazu wynosi 60:40. Wiosną i jesienią w kominku palę tylko wieczorami, a w dzień do obiegu grzewczego włączają się solary. Super sprawdza się podłogówka. Bez grzejników łatwiej było również meblować wnętrza.
• Od marca do listopada wodę użytkową w buforze i w basenie 4 x 12 m ogrzewają kolektory słoneczne. Na potrzeby basenu zamontowałem też pompę ciepła powietrze-woda. W tym okresie redukcja kosztów eksploatacji domu jest zauważalna.

Koszty instalacji rozbudowanego systemu grzewczego (gaz płynny, kominek, solary, pompa ciepła):

• Instalacja c.o. łącznie 200 000 zł. 
• Eksploatacja - miesięcznie gaz propan 800 zł i 40 zł za dzierżawę zbiornika. Brykiet dębowo-bukowy paleta 1 t 500-700 zł, drewno 3-4 m.p. miesięcznie.

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Kominek z płaszczem wodnym ogrzewa cały budynek o powierzchni 350 m2