Co robić ze zgrabionymi liśćmi?

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 6-9 minut
Co robić ze zgrabionymi liśćmi?

Złota polska jesień to raj dla oczu i festiwal kolorów, niestety dla ogrodników to przede wszystkim ciężka praca, bo koniec sezonu to czas porządków, sadzenia i przesadzania... i niestety grabienia. Nie traktuj jednak opadłych liści jak śmieci! Wykorzystaj je i stwórz z nich podłoże do uprawy lub wykorzystaj do ochrony wrażliwych roślin przed chłodem.

aktualizacja: 2023-11-10 09:52:09

Sprzątanie najlepiej zacząć, gdy na trawnik zaczną spadać pierwsze liście. Początkowo można je zmielić kosiarką z funkcją mulczowania, jednak gdy cały trawnik zmieni się w kolorową mozaikę, trzeba będzie przystąpić do "walki wręcz".

Do grabienia liści z małych i średnich ogrodów najlepiej nadają się specjalne grabie wachlarzowe zwane miotłograbiami. Do sprzątania większych powierzchni świetnie sprawdzi się mechaniczna dmuchawa lub odkurzacz. Najłatwiej i najszybciej jest grabić suche liście, bo gdy nabiorą wilgoci będą cięższe i lepiące.

Liście nie mogą zbyt długo zalegać na trawie, bo nadmiernie ją zacieniają i gniją, a zimą, gdy przykryje je śnieg, zaczną się rozkładać i spowodują groźną chorobę trawnika - pleśń śniegową. Trzeba także oczyścić rynny oraz ścieżki i podjazdy, gdyż mokre liście są bardzo śliskie. Warto także pamiętać, że na właścicielu spoczywa obowiązek grabienia liści z chodnika przed posesją! Zgrabione liście można zapakować w foliowe worki (które rozdawane są przez gminę) i wywieźć do miejskiej kompostowni lub spalarni.

Można także wystawić je za ogrodzenie, by zostały odebrane przez służby oczyszczania (jeśli gmina organizuje zbiórkę odpadów). Suche liście (nie mokre!) można użyć do okrywania roślin przed zimowymi mrozami, trzeba jednak to zrobić dopiero po pierwszych przymrozkach. Liśćmi można zabezpieczyć wrażliwe rośliny cebulowe oraz ściółkować powierzchnię gleby wokół drzew i krzewów.

Doskonałym sposobem na zagospodarowanie opadłych liści jest poddanie ich ogrodowemu recyklingowi. Ziemię liściową robi się podobnie jak kompost, ale w przeciwieństwie do niego, składa się ona tylko z liści. Nie wymaga wiele pracy, ani nakładów finansowych, tylko odrobinę cierpliwości i czasu. Gotowa ziemia liściowa ma dużo próchnicy, obojętne pH lub lekko kwaśne i doskonale nadaje się jako nawóz poprawiający strukturę gleby (i magazynowanie wody), ściółka i podłoże dla większości roślin ogrodowych.

Zgrabione liście wystarczy włożyć do czarnego foliowego worka i zawiązać. Trzeba go ponakłuwać w kilku miejscach (by wpuścić powietrze i umożliwić odpływanie wody) i odstawić w ustronne miejsce na kilka miesięcy, by liście się rozłożyły (warto to raz na jakiś czas sprawdzać). Małe liście (np. brzozy, lipy, drzew i krzewów owocowych) będą się szybko rozkładać (6-12 miesięcy), duże (np. buku, kasztanowca, dębu), twarde z dużą zawartością garbników nawet do 2 lat. By skrócić czas rozkładania się liści i uzyskać ziemię o drobniejszej strukturze, przed włożeniem ich do worka zgrab liście na trawniku, rozdrobnij je za pomocą kosiarki. Najlepiej używać liści roślin niezimozielonych (te z zimozielonych rozkładają się powoli - nawet do 3 lat - te więc lepiej wrzucić je na pryzmę kompostową).

Zgrabione liście włożone do czarnego foliowego worka
Zgrabione liście włożone do czarnego foliowego worka (fot. ©Pkanchana / Fotolia)

Liście można także przenieść na tradycyjną pryzmę kompostową, włożyć do drewnianej skrzyni lub metalowego kosza. Warto dodać do nich świeży obornik, nawóz mineralny lub skoszonej trawy, by dodać azotu, którego same liście mają bardzo niewiele, a potrzebują go do szybszego rozkładu materii organicznej.

 

Czy można palić liście?

Przepisy dot. spalania śmieci na działce są nieprecyzyjne. Zgodnie z art. 31 ust. 7 Ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach, dopuszcza się spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, lecz jedynie wówczas, gdy nie są objęte obowiązkiem selektywnego zbierania.

Można więc palić liście, jeśli gmina nie prowadzi zorganizowanej zbiórki liści do kompostowni lub miejskiej spalarni. Warto także zapoznać się z lokalnymi przepisami, gdyż niektóre gminy wprowadzają regulaminy, które zabraniają palenia ognisk na terenie posesji. Ponadto palenie ognisk powoduje powstawanie dymu, który może być uznany za zanieczyszczanie i zakłócanie porządku w rozumieniu art. 51 i 144 Kodeksu wykroczeń i jest obciążone karą pieniężną, jeśli nasze ognisko spowoduje pożar.

Paweł Romanowski
Redaktor Portalu www.zielonyogrodek.pl
fot. otwierająca: ©Glebchik / Fotolia

 

Zdaniem naszych Czytelników

Gość Laura

07 Sep 2021, 12:48

Kupilam kosz ogrodowy  wiec na jesien bede zbierac do niego liśćie i robic kompostownik a w lecie trzymam w nim skoszoną trawę. Fajne i praktyczne.

Gość Jax

20 Nov 2019, 20:10

Liście z dębu najlepiej grabić wiosną mokre to PO roku prawie kompost A najlepiej kosiarka to ładnie płótnie A Potem POd różaneczniki . Na jesieni jak suche to palić bo suche n a kompoście to 5 lat A jak mieszkasz w lesie to co szanuj aaaaa na jesieni robić że dwie ...

27 Sep 2019, 11:48

Nie ma żadnego sensu usuwania liści z rabat. Chyba, że były chore. Jedynie grabi się z trawnika. I robi z nich najlepszy kompost, tzw. 'ziemia lisciowa'

27 Sep 2019, 11:46

Dnia 23.10.2017 o 21:00, Gość krynia napisał: Liście na kompost w workach to dobry pomysł ale nie żadne "kołderki" dla kwiatów lub drzew - to fajna wylęgarnia i przechowalnia dla nornic, ślimaków i innego robactwa, których nie można potem wyplenić z działki lub ...

Gość Janusz

27 Sep 2019, 10:10

Ja mam dół 2×2 metr głębokość Liście londują w dole a wiosną nie ma śladu - 3 brzozy, 4 klon 3 dęby wszystkie 15/20 m wysokie

Gość parys

16 Sep 2018, 19:15

u mnie to zawsze dużo tych liście nawieje, bo niedaleko jest alejka z kasztanowcami. W tamtym roku kupiliśmy dmuchawę z ryobi, taką, zeby liście łatwiej było nam ogarnąć i faktycznie szybciej idzie. Później w worki i raz w tygodniu zabierają je panowie ze śmieciami.

Gość krynia

23 Oct 2017, 21:00

Liście na kompost w workach to dobry pomysł ale nie żadne "kołderki" dla kwiatów lub drzew - to fajna wylęgarnia i przechowalnia dla nornic, ślimaków i innego robactwa, których nie można potem wyplenić z działki lub ogrodu. I one nam potem zjadają działki. Kiedyś liście były ...

Gość fun

19 Oct 2017, 17:29

Zrobiłem kiedyś z liści na zimę kołderkę drzewom. Bardzo spodobała się nornicom. Zamieszkały, zeżarły korzenie dwóm młodym jabłoniom. A nornic nie mogę się pozbyć mimo, że kołderek już nie robię.

17 Oct 2017, 14:32

4 godziny temu, Leszek4 napisał: 23 godziny temu, piterarnett napisał: od kiedy liscie to smieci ?  ja wiem ze od wielu lat zatraciliście  samodzielne i logiczne myslenie , czego jestes najlepszym przykladem  Liście to są śmieci. ...

17 Oct 2017, 09:53

18 godzin temu, piterarnett napisał: od kiedy liscie to smieci ?  ja wiem ze od wielu lat zatraciliście  samodzielne i logiczne myslenie , czego jestes najlepszym przykladem  Liście to są śmieci. A dokładniej - są to odpady komunalne, tzw. "zielone" (jak ...

Gość mhtyl

17 Oct 2017, 08:50

1 minutę temu, bajbaga napisał:   Trochę pojechałeś po bandzie  . Lasy są dobrem narodowych, dostępnym dla wszystkich - leśniczy może wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu  ze względu na: - zagrożenie pożarowe, - ...

17 Oct 2017, 08:47

13 godzin temu, mhtyl napisał: Do lasu nie ma nikt prawa wstępu i to bez względu na porę roku, poza pracownikami leśnymi i sezonowymi oraz  tym c mają przepustki/pozwolenia od leśniczego.    Trochę pojechałeś po bandzie  . Lasy są dobrem narodowych, ...

Gość mhtyl

16 Oct 2017, 19:17

17 godzin temu, piterarnett napisał: od kiedy liscie to smieci ?  ja wiem ze od wielu lat zatraciliście  samodzielne i logiczne myslenie , czego jestes najlepszym przykladem  Pisałem coś o śmieciach? Do lasu nie ma nikt prawa wstępu i to bez względu na ...

16 Oct 2017, 15:43

Oczywiście worek liści rozsypany równomiernie na ściółkę na pewno nie zaszkodzi,ale większe ilości liści gatunków zgoła innych od tych rosnących w lesie mogą zaburzyć ekosystem zmieniając np.ph gleby.Oczywiście mówimy tu o zachwianiu równowagi na tym najniższym poziomie ...

16 Oct 2017, 15:17

Dnia 16.10.2017 o 14:33, mhtyl napisał: To życzę powodzenia w spotkaniu się ze strażą Leśną lub Leśniczym. od kiedy liscie to smieci ?  ja wiem ze od wielu lat zatraciliście  samodzielne i logiczne myslenie

Gość mhtyl

16 Oct 2017, 14:33

1 godzinę temu, piterarnett napisał: jak co? wywieść do lasu  To życzę powodzenia w spotkaniu się ze strażą Leśną lub Leśniczym.

16 Oct 2017, 13:59

Ja na swoja działkę zwożę liście z ogrodu rodzinnego (u mnie prawie nie ma drzew..) i wrzucam na kompostownik.Muszę spróbowac z tym kompostowaniem w workach-dobry pomysł

Gość

16 Oct 2017, 13:23

2 godziny temu, piterarnett napisał: jak co? wywieść do lasu  Czytałeś artykuł? A może nie możesz?   2 godziny temu, Gość Ola napisał: Ja odkurzam liście, pełno jest odkurzaczy do liści. Praca z tym urządzeniem to sama przyjemność. ...

16 Oct 2017, 13:12

jak co? wywieść do lasu 

Gość Ola

16 Oct 2017, 13:01

Ja odkurzam liście, pełno jest odkurzaczy do liści. Praca z tym urządzeniem to sama przyjemność. Idzie zdecydowanie szybciej niż przy pomocy grabi.

Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Pokaż wszystkie komentarze

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły
Twój grill marzeń z cegieł klinkierowych: Prosty przewodnik w 6 krokach!
Twój grill marzeń z cegieł klinkierowych: Prosty przewodnik w 6 krokach!
Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!