Odpowiedź eksperta: Tanie mieszanki nasion często zawierają szybkorosnące gatunki i odmiany traw (np. rajgras oldenburski/życica mieszańcowa lub rajgras włoski/życica wielokwiatowa). Dają one natychmiastowy efekt zielonego dywanu, ale rosną bardzo szybko, więc wymagają częstego koszenia - nawet dwa razy w tygodniu. Gorzej też zimują od droższych traw gazonowych, z których powinno się zakładać trawniki przydomowe.
Na nasionach nie warto jednak oszczędzać, bo od składu mieszanki zależy wygląd i trwałość przyszłej murawy. By trawnik był dekoracyjny, mocny i wymagał rzadszego koszenia warto wybierać mieszanki nasion renomowanych producentów, które w swoim składzie zawierają jak najwięcej kostrzewy czerwonej (Festuca rubra), życicy trwałej/rajgrasu angielskiego (Lolium perenne) oraz wiechliny łąkowej (Poa pratensis).
Niestety nie ma gatunków traw, których nie trzeba kosić! Darń, by długo była zwarta, mocna i zdrowa będzie potrzebowała przycinania w sezonie raz na 7-10 dni! Trzeba także pamiętać, że intensywne nawożenie azotowe pobudza trawnik do wzrostu.
Warto więc stosować nawozy, które zawierają więcej fosforu i potasu (tzw. nawozy jesienne). Nawożenie azotowe lepiej ograniczyć do jednej dawki na początku sezonu. Taki trawnik będzie rósł wolniej, ale będzie mocniejszy i bardziej odporny na suszę.
Paweł Romanowski
FOT. © SKITTERPHOTO / PIXABAY.COM
Dodaj komentarz