Parametry ogrodzenia:
- Od frontu o dł. 28 m i wys. 1,65 m, z prefabrykowanych kształtek betonowych oraz z elementów ze stali (ocynkowanej ogniowo i polakierowanej proszkowo), przęsła o wym. 2,5 x 1,25 m.
- Reszta ogrodzenia - z gotowych słupków i paneli z ocynkowanych prętów o gr. 4 mm.
- Fundament - front o gł. 1 m, liniowy, zbrojony, wylany z gruszki.
Podmurówka:
- Od frontu z betonu i kształtek betonowych.
- Reszta - prefabrykowane elementy podwalinowe z betonu o wys. 20 cm.
- Furtki - główna o szer. 1,15 m, z elektrozaczepem i domofonem; do śmietnika o szer. 1 m.
- Brama - o szer. 4,3 m, dwuskrzydłowa, z napędem.
Decyzja: nie chcieliśmy budować tradycyjnego ogrodzenia z cegły klinkierowej, bo nie pasuje do nowoczesnej bryły naszego domu. Myśleliśmy o otynkowanych murkach, ale obawialiśmy się, że nie będą praktyczne w późniejszym użytkowaniu - szybko się zabrudzą od pyłu z drogi i trudno będzie je czyścić. Wybraliśmy prefabrykowane elementy z betonu, imitujące łupany granit. Wyglądają solidnie, ale nowocześnie i można je myć myjką ciśnieniową.
Staraliśmy się ograniczyć koszty ogradzania działki o wym. 28 x 33 m, wkładając w nie samodzielną pracę. Oboje jesteśmy inżynierami, więc mamy pojęcie o projektowaniu i budowie ogrodzeń. Sami zaprojektowaliśmy w programie Autocad wielkość murków i słupków oraz układ elementów ze stali.
Koniecznie chcieliśmy mieć przęsła ze stali ocynkowanej i polakierowanej proszkowo, ale w sprzedaży nie znaleźliśmy wyrobów z takiego materiału i w takim układzie. Podobne panele, o dobrej jakości u renomowanych producentów, były bardzo drogie. Natomiast drobni producenci pracują na stali nieocynkowanej, doradzając jej dwukrotne malowanie farbą do metalu. Technologicznie i jakościowo nie spełniały naszych oczekiwań.
Skoro wkładaliśmy dużo własnej pracy, chcieliśmy mieć w reprezentacyjnej części działki ładne i niesztampowe ogrodzenie, które nie potrzebuje konserwacji. Z naszego jesteśmy bardzo zadowoleni.
Ogrodzenie z poziomymi szczeblami - rady i przestrogi:
- Magda: to ja chciałam mieć na froncie ogrodzenie z poziomymi szczeblami, bo mało jest na rynku przęseł z takim układem. Nie zamierzałam szczelnie odgradzać wnętrza posesji od spokojnej uliczki, więc rozlokowałam szczeble w odległości 7 cm od siebie. Sprawdzałam inne ustawienia szczebli, ale panele prezentowały się zbyt masywnie. Ogrodzenie jest lekkie i dostatecznie przejrzyste.
- Konrad: fundamenty i podmurówkę z betonu na froncie wylewałem z pomocą lokalnych robotników. Razem stawialiśmy słupki i murki z betonowych kształtek. Panele przeznaczone na front działki, spawałem z teściem z kształtowników stalowych o wym. 2,5 x 4 cm, które kupiłem w składzie stali. Słupki 60 x 60 mm wykonaliśmy ze stali o gr. 3 mm, przęsła - ze stali o gr. 2 mm. Trwało to tydzień. Zawiozłem je potem do cynkowni, gdzie je ocynkowano ogniowo, a następnie polakierowano proszkowo. Przygotowanie paneli wymagało sporo wysiłku i czasu, ale za to mam pewność, że są solidne i nie zardzewieją. Na samych elementach stalowych zaoszczędziłem w porównaniu z kupnymi (od renomowanego producenta) ok. 16 000 zł. Wykonanie na froncie fundamentów i murków zajęło 2 dni. Montaż frontowych elementów ze stali - 1 dzień. Reszta ogrodzenia zabrała 144 roboczogodziny.
Koszty budowy ogrodzenia z poziomymi szczeblami:
- Od frontu 15 870 zł.
- Reszta 8407 zł.
- Front - podmurówka, kształtki betonowe 6000 zł, stal 3000 zł, cynkowanie ogniowe 1000 zł, malowanie proszkowe 1000 zł, napęd do bramy 2200 zł.
- Reszta ogrodzenia - materiały 5000 zł.
- Robocizna - 1500 zł.
Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Prefabrykowane kształtki z betonu, imitujące łupany granit, zostaną jeszcze zaimpregnowane preparatem do betonu
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Karolina
07 Oct 2015, 11:40
co do Pana ktory pisał 3 marca :) Jestem dokładnie tego samego zdania. wczesniej nie zobaczylam niestety Pana komentarza..no cóż ;)Ciekawi mnie samą ta cena :P no ja niestety tak tanio nie miałam :P :Ppic na wode opowiadaja.. !
Gość gosc
03 Mar 2015, 22:53
szkoda, że Pan nie pokazał jak sobie wyspawał w garażu bramę wjazdową :-Djak front ma 28 metrów to jest mniej więcej 11 przęseł po 2.5 metra. Nawet u Wiśniowskiego tyle nie kosztuje ogrodzenie. Mocno przesadzone z tymi zaoszczędzonymi 16 tysiącami zł w porównaniu do kupnego ogrodzenia.