Płytki ceramiczne ze szkliwem nie nadają się do kuchni!

Parametry domu: murowany, dwukondygnacyjny, powierzchnia 240 m2.

Parametry posadzek: 130 m2 paneli podłogowych laminowanych o gr. 7 mm, klasa ścieralności AC 3 (60 m2 imitacja drewna egzotycznego i 70 m2 dąb, deska). 80 m2 w polerowanym matowym gresie, produkcji hiszpańskiej 60 x 60 cm. 30 m2 w płytkach ceramicznych 30 x 30 cm.

Ogrzewanie podłogowe: brak.

Decyzja: w poprzednim domu mieliśmy tradycyjne posadzki z desek na legarach oraz z płytek ceramicznych. Lubiliśmy z żoną podłogę z zawoskowanych desek, bo wyglądała solidnie i przytulnie. Nie przeszkadzało nam, że trzeszczała, a w sezonie grzewczym pojawiały się w niej szpary. Deski wymagały jednak woskowania i froterowania. Wentylowanie podłóg od spodu skutkowało niekiedy przykrym dla nas "ciągnięciem" zimna po stopach.

Rozbudowując i modernizując dom, zrezygnowaliśmy z podłóg na legarach. Na solidnie ocieplonych podkładach zastosowaliśmy panele podłogowe oraz płyty gresu. Kupując je, patrzyliśmy na jakość materiałów, klasę ścieralności i grubość. Ciągi komunikacyjne w połączonej strefie dziennej wykończyliśmy dużymi płytami gresu. Wybraliśmy gładkie matowe płyty zamiast polerowanych, bo pod światło na polerowanych widać każdą rysę i kurz.

Miejsce wypoczynkowe w salonie oraz jadalnię wyłożyliśmy panelami w ciemnym kolorze, imitującymi drewno egzotyczne. Chodziło o optyczne i użytkowe wydzielenie podstawowych funkcji i dobrze to wyszło. W pokojach prywatnych kolorystyka paneli jest jaśniejsza i nawiązująca do poprzednich desek. To nasza sentymentalna podróż w przeszłość.

W salonie i w jadalni ułożono laminowane panele imitujące drewno egzotyczne, na traktach komunikacyjnych jasny gres

Panele, imitujące dębowe deski, zastosowano w pokojach prywatnych

Płytki ceramiczne - porady i przestrogi:

• Najlepszym wyborem był zakup dużych płyt matowego gresu oraz położenie ich na cienką fugę. Ta posadzka oparła się upływowi lat. Wygląda nowocześnie, sprawdza się świetnie i nie ma na niej śladów intensywnego użytkowania. Na gres wchodzi się z ogrodu przez drzwi wejściowe i tarasowe, ale mimo wnoszonego na butach i łapach psa piasku, nie widać rys. Bardzo żałujemy, że nie daliśmy go w kuchni i w łazience na parterze. Przed układaniem posadzek musieliśmy stosować zaprawę samopoziomującą i w końcu zabrakło nam pieniędzy na gres. Tradycyjne płytki ceramiczne ze szkliwem nie nadają się do kuchni! Po upadkach pokrywek garnków płytki mają kilka odprysków.
  
  
• Po budowie musieliśmy liczyć się z kosztami, dlatego kupiliśmy laminowane panele. Chodziło nam o materiał, który można ułożyć szybko i samodzielnie. Wiedzieliśmy, że ich główną wadą jest głuchy odgłos podczas chodzenia. Zastosowaliśmy więc najgrubszą piankę podkładową. Zniwelowała odgłos kroków, ale nie ma co oszukiwać - tego rodzaju posadzka nie jest cicha. Wytrzymuje za to tańce na szpilkach i szuranie butami. Przeżyła sylwestry i tłumne przyjęcia. Radzimy jednak uważać z myciem paneli, montowanych na klej. U nas niedawno woda znalazła kilka szczelin w kleju i spowodowała szpary. Są nieliczne, ale jednak są! Jesteśmy zadowoleni z paneli, choć wydawało się nam, że będziemy tęsknić za naturalnym drewnem. To miła niespodzianka.
  
  
• Wszystkie posadzki pielęgnujemy tylko środkami przeznaczonymi do konkretnych ich rodzajów. Myjemy je i nabłyszczamy specjalnymi preparatami.

Duże płyty matowego gresu sprawdziły się na ciągach komunikacyjnych

Koszty układania posadzek:

• Ułożenia posadzek - panele laminowane od 30 do 45 zł/m2, samodzielny montaż, gres 190 zł/m2. 
• Roczna pielęgnacja - 200 zł

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: Płytki ceramiczne w kuchni mają kilka odprysków w szkliwionej powierzchni