Dom blisko linii energetycznej

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 9-16 minut
Dom blisko linii energetycznej

Zanim Anna i Piotr zdecydowali się na zakup parceli, najpierw długo sprawdzali, czy będzie to dla nich bezpieczny i korzystny zakup. Mieli ku temu kilka poważnych powodów.

aktualizacja: 2021-09-23 06:24:39

Dom murowany, parterowy z użytkowym poddaszem i garażem; ściany z pustaków ceramicznych ocieplone styropianem; dach pokryty dachówką ceramiczną

  • Powierzchnia działki: 1418 m2
  • Powierzchnia domu: 200 m2
  • Powierzchnia garażu: 40 m2
  • Roczne koszty utrzymania domu: 11 000 zł

Anna i Piotr szukali działki w niedobrym dla kupców okresie. W 2006 i następnym roku działki drożały, ponieważ był na nie ogromny popyt. Długo nie mogli znaleźć ziemi, więc kiedy kolega zawiadomił ich, że w pobliżu jego domu jest parcela do sprzedania, od razu pojechali ją obejrzeć.

Posesja znajdowała się na nieuzbrojonym polu, 300 metrów od głównej drogi, a na dodatek jej część leżała w tak zwanym "obszarze uciążliwości od napowietrznej linii energetycznej". Wskutek bliskiego przebiegu sieci energetycznej dom mógł stanąć tylko w określonym miejscu posesji, nie bliżej niż 15 m od linii i ten fakt w oczywisty sposób ograniczał właścicielom pole manewru na własnym terenie. Annę i Piotra bardziej zainteresowało jednak, jaki wpływ na użytkowników będzie wywierać bliskość takiej linii. Słowem, czy będzie bezpieczna dla zdrowia.

Kontrowersyjna linia energetyczna

Jako absolwent Wydziału Elektrycznego Politechniki Warszawskiej pan Piotr podszedł do tematu czysto naukowo. Przeczytał wiele publikacji polskich i angielskich na ten temat, upewniając się, że taka bliskość linii wysokiego napięcia nie szkodzi organizmom żywym. Oprócz tego skierował pismo do adekwatnego zakładu energetycznego z zapytaniem o opinię. Również była pozytywna dla przyszłych użytkowników. Oczywiście uzasadnione kontrowersje nadal wzbudzały względy estetyczne i konieczność patrzenia na tego rodzaju instalację z okien domu i z ogrodu. Ponadto, brak uzbrojenia terenu i spora odległość od asfaltowej drogi nie działały na ich korzyść.

Budynek o zwartej bryle
Właściciele szukali w katalogach projektów budynków o zwartej bryle (łatwej do ogrzania) i z dwuspadowym dachem (tańszym w budowie). Powiększyli jednak garaż, który w projekcie mieścił jeden samochód. Nad garażem powstało dodatkowe pomieszczenie rodzinne

Sytuacja wymagała rozważenia. Ale jaką decyzję miało podjąć małżeństwo na dorobku, któremu już raz nie udało się przeprowadzić zaplanowanej inwestycji? Annie i Piotrowi nie powiódł się zaplanowany zakup mieszkania. Otrzymali za mały kredyt (pani Anna po studiach jeszcze nie pracowała), by stać się właścicielami mieszkania, jakie sobie upatrzyli, a które w ciągu dwóch tygodni zdrożało o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zawiedzeni, postanowili nie gonić rosnących cen mieszkań, tylko kupić działkę i zbudować dom. Pan Piotr myślał o tym już wcześniej, ale powstrzymywała go świadomość, że żona woli jednak mieszkać w bloku. 

Po namyśle małżeństwo zdecydowało się na kupno posesji, a jej niedostatki wykorzystali w trakcie negocjacji ceny.

- Za parcelę zapłaciliśmy 125 000 zł, co w 2007 roku, w kulminacyjnym momencie boomu cenowego na nieruchomości i ziemię, było okazją. Co prawda, musieliśmy wydać kolejne 93 000 zł na potrzebne do życia instalacje, w tym drogą pompę ciepła, ale i tak rachunek ekonomiczny okazał się dla nas korzystny.

Uzbrojenie pustego pola

Najdłużej trwało przyłączenie elektryczności, bo aż dwa lata. Posesja leżała daleko poza zasięgiem istniejącej już sieci elektrycznej, którą pociągnęli sąsiedzi. Przyłączenie prądu, aczkolwiek długotrwałe, nie było na szczęście zbyt drogie (3500 zł). Budowa ruszyła w maju 2008 roku. Z powodu braku dostępu do wodociągu i kanalizacji, właściciele zdecydowali się na wykopanie studni głębinowej. Razem z pozwoleniami i pompą kosztowała 7000 zł, natomiast stacja uzdatniania wody z filtrem UV - 5500 zł. Podmokły grunt nie sprzyjał instalowaniu przydomowej oczyszczalni ścieków, dlatego wybudowali szczelne szambo - 3500 zł. Niestety przeciekało, dlatego potrzebna była modernizacja za 1500 zł.

Taras na poziomie gruntu
Taras znajduje się na poziomie gruntu, więc nie stanowi dla nikogo bariery architektonicznej. Jest to ważne, bo właściciele docelowo planują troje dzieci. Brakuje jednak zadaszenia. Budynek czeka na otynkowanie i wykończenie balkonów

Sposób ogrzewania domu Anna i Piotr zawęzili do pompy ciepła, ewentualnie do gazu płynnego, ponieważ rozbudowa istniejącej sieci gazowej do ich posesji miała kosztować 35 000 zł. Pan Piotr od początku zdecydowanie skłaniał się ku pompie ciepła i w tym kierunku przeprowadził szerokie konsultacje. 

- Sama technologia pompy ciepła to dla mnie tylko 25% sukcesu. Potrzebowałem znaleźć jednego doświadczonego wykonawcę, który porządnie zbuduje instalację, następnie zagwarantuje nam przeglądy i pełny serwis na każde wezwanie. Przez kilka miesięcy korespondowałem z firmami działającymi w promieniu do 100 km od naszej działki. Sprawdzałem, jak działają, jak traktują klientów i w końcu wybrałem jedną z nich. Wybór był trafny, bo montaż oraz późniejsze serwisy odbyły się sprawnie i bez kłopotów.

Aneks jadalny urządzony w wykuszu
Aneks jadalny, urządzony w wykuszu, zwrócony jest na południe. Całe wyposażenie wnętrz jest minimalistyczne. Podłogi na parterze wyłożone są płytami gresu, na piętrze – parkietem. Kominek wykończony jest czarnym granitem. Żeliwny wkład współpracuje z instalacją pompy ciepła

"Ciepły" dom z pompą ciepła

Budynek ogrzewa pompa ciepła z opcją chłodzenia powierzchniowego, ponieważ Anna i Piotr chcieli mieć w bardzo nasłonecznionym budynku możliwość klimatyzowania pomieszczeń. Działka była dostatecznie duża do zbudowania kolektorów poziomych. Z instalacją grzewczą współdziała żeliwny wkład, który znajduje się w salonie, w centrum budynku. Właściciele są zadowoleni z ogrzewania podłogowego na obu kondygnacjach, ponieważ dzięki niemu mają więcej miejsca na ścianach. Ułatwia to meblowanie pomieszczeń.

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!

Cała instalacja hydrauliczna i grzewcza w budynku kosztowała aż 72 000 zł, ale właściciele potraktowali je jako lokatę na przyszłość. Uznali, że warto zainwestować w tanie i niezależne ogrzewanie budynku. Dla pana Piotra jest rodzajem gadżetu, dlatego dodatkowo dokupił opcję monitorowania automatycznego sterowania pompy ciepła (nawet na odległość).

- Jedni mają luksusowe auta, ja natomiast nowoczesny system grzewczy - mówi pan Piotr.

Kuchnia
Kuchnia została powiększona kosztem spiżarni, z której właściciele zrezygnowali. Pomogli ją urządzić zaprzyjaźnieni architekci wnętrz. Jest wyposażona w meble z Ikei. Właściciele chwalą długie blaty, wykonane z konglomeratu
Łazienka na poddaszu
Łazienka na poddaszu została wykończona dużymi, prostokątnymi płytkami w kolorze błękitu. Owalną wannę oraz blat z dwiema umywalkami obudowano mozaiką w podobnej kolorystyce. Przez okno wpada dużo światła, dzięki czemu łazienka jest jasna i przestronna

Innym rodzajem gadżetu będzie niedługo również centralny odkurzacz i generator prądu, zabezpieczający budynek na czas wyłączeń w dostawie energii. W przyszłości rozpocznie pracę rekuperacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Na razie jeszcze nie działa, bo brakuje rekuperatora, ale położono już rury.

Dla inwestorów świadomych uwarunkowań technologicznych wybranych rozwiązań było oczywiste, że nowoczesne instalacje grzewcze na nic by się zdały, gdyby nie perfekcyjna izolacja cieplna budynku. Ze względu na położenie budynku na otwartym terenie zdecydowali się na ponadnormatywną izolację. Pod dachem (z pełnym deskowaniem) ułożono więc wełnę mineralną o grubości 30 cm, ściany z pustaków ceramicznych obłożono styropianem grubości 15 cm, natomiast ławy fundamentowe styrodurem 10 cm.

Pod podłogami znajdują się trzy warstwy styropianu: 2 razy po 5 cm oraz 3 cm. Duże otwory okienne wypełniono plastikowymi oknami z szybami o U = 1,0 W/(m2•K). Dom stanął w półtora roku, a właściciele wprowadzili się do niego we wrześniu 2009 roku. Kosztował on 550 000 zł, ponieważ inwestowali w porządne materiały, instalacje, ocieplenie. Według takiego klucza wyposażają obecnie wnętrza. Świadomie nie przyspieszają prac wykończeniowych. Działają metodą krok po kroku i unikają tandety.

Koszty, gdzie można zaoszczędzić na eksploatacji

Budynek nie jest drogi w utrzymaniu - koszty eksploatacyjne nie przekraczają 11 000 zł.

Duża w tym zasługa pompy ciepła, która sprawia, że ogrzewanie budynku zamyka się w kwocie 3000 zł rocznie. Przy urządzeniu zamontowano watomierz, obliczający zużycie prądu i w efekcie koszty ogrzewania budynku i ciepłej wody. Już wkrótce z instalacją grzewczą zacznie współpracować wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Instalacja wentylacji została położona podczas wykańczania domu, ale potrzebny jest jeszcze zakup rekuperatora (za 7000 zł). W kominku pali się okazyjnie brykietami (za 150 zł).

Opłaty za elektryczność wynoszą rocznie 6600 zł (wliczając w nie koszty ogrzewania). Jest to jedyny nośnik energii, na którym pracują wszelkie urządzenia (pompa ciepła, pompa w studni głębinowej, wszystkie urządzenia AGD, itd.). W trosce o zmniejszenie zużycia prądu właściciele kupują tylko energooszczędne urządzenia i oświetlenie.

Wymiana filtrów w stacji uzdatniania wody wraz z serwisem firmowym kosztuje 220 zł rocznie. Rachunki za monitoring budynku opiewają na kwotę 1040 zł, a wywóz śmieci na 2280 zł.

 

Trafione decyzje i rady właścicieli

  • Marzył się nam dom pasywny, ale niestety byłby za drogi w budowie. Wybraliśmy tradycyjny dom, ale postaraliśmy się, by oszczędzał energię. Ma zwartą bryłę, łatwą do ogrzania. Przez duże okna do wnętrz wpadają promienie słoneczne. Strefa mieszkalna zwrócona jest ku słońcu, natomiast gospodarcza - na północ.
  • Polecamy pompę ciepła z opcją chłodzenia powierzchniowego. To była najlepsza nasza inwestycja. Kosztowała nieznacznie drożej od opcji bez chłodzenia. W nasłonecznionym budynku daje nam możliwość klimatyzowania pomieszczeń.
  • Celowo wybraliśmy projekt z większym zapleczem gospodarczym. Garaż mieści dwa samochody oraz pomieszczenia techniczne z urządzeniami grzewczymi. Małżeńska sypialnia ma garderobę. Brakuje jednak garderób przy innych sypialniach.
  • Wybieraliśmy doświadczonych wykonawców, niekoniecznie tanich. Staranność i fachowość była bardzo ważna. Sami koordynowaliśmy budowę, a część prac wykonała ekipa budowlana brata. Nie było nas stać na pozorne oszczędności.
  • Działka ma mokry grunt, więc zadbaliśmy o staranną izolację przeciwwilgociową fundamentów.
  • Dobrym krokiem, podczas urządzania kuchni i łazienek, była współpraca z architektami wnętrz.
  • Zamierzamy kupić generator prądu, ponieważ mieszkamy na otwartym i wietrznym terenie, gdzie często brakuje prądu. Mamy już przygotowaną dla niego instalację i miejsce.

Lilianna Jampolska

Zdaniem naszych Czytelników

Gość dert

15 Jul 2021, 22:02

Mam w okolicy taką linię wysokiego napięcia i ilekroć przejeżdżam pod nią na rowerze to skwierczy niemiłosiernie. Słychać to już z odległości 50m. W czasie burzy idealnie ściąga pioruny. Ciekawe jak im w domu odbiera radio FM i jak z zasięgiem GSM.

06 Mar 2020, 10:45

22 godziny temu, Gość doświadczony napisał: Słabością gruntowej pompy ciepła jest fakt, że po kilku latach wyziębia grunt i nie ma skąd brać ciepła. I wtedy trzeba się dogrzewać dodatkową grzałką. Może zmieniły się warunki gruntowe, wód podziemnych ...

Gość

05 Mar 2020, 14:03

1 godzinę temu, Gość doświadczony napisał: po kilku latach wyziębia grunt Po ilu latach doświadczyłeś tego wyziębienia gruntu? Ile lat temu taką pompę instalowałeś?   Oczywiście nie liczę na odpowiedź doświadczonego gościa... Pojawił ...

Gość doświadczony

05 Mar 2020, 12:23

Słabością gruntowej pompy ciepła jest fakt, że po kilku latach wyziębia grunt i nie ma skąd brać ciepła. I wtedy trzeba się dogrzewać dodatkową grzałką. W efekcie koszty eksploatacji są porównywalne z ogrzewaniem gazowym, a nakład inwestycyjny dużo wyższy. Miałem, sprawdziłem ...

Gość Qba

05 Mar 2020, 11:19

masakra , ja wybudowałem dom 160 m2 w 2016 i musiałbym być debiem żeby wydac na pompe ciepła 90 000 zł jak przyłacze gazu mnie kosztowało 2500 zł , znajomy kupił butle i sam łąduje gaz i ma cenę prawie jak gaz ziemny , mnie ogrzewanie gazem plus ciepła woda koszytuje MAX 3000 ...

20 Jun 2019, 14:47

1 godzinę temu, Gość Miro napisał: wow wybudowali dom za 550tysi bo bank niedal im wystarczajaca kasy na mieszkanie. chyba cala kamienice w centrum chcieli kupic Może przez te wszystkie lata bank już im dołożył?

Gość Miro

20 Jun 2019, 13:42

wow wybudowali dom za 550tysi bo bank niedal im wystarczajaca kasy na mieszkanie. chyba cala kamienice w centrum chcieli kupic

14 Jul 2018, 22:24

5 godzin temu, Gość brak tynku wstyd! napisał: A na tynk już nie starczyło???? Ale wykusz i balkon musi być. Wstyd mieszkać w nieotynkowanym domu, przecież to szpeci to okolicę - za to powinny być kary! Jak Ci szpeci to se zapłać. Możesz na moje konto.

Gość brak tynku wstyd!

14 Jul 2018, 16:42

A na tynk już nie starczyło???? Ale wykusz i balkon musi być. Wstyd mieszkać w nieotynkowanym domu, przecież to szpeci to okolicę - za to powinny być kary!

Gość Maciek

26 Jul 2011, 14:23

A co złego jest w tej łazience (i w latach 80tych). moim zdaniem jest elegancka i praktyczna..

Gość gosć

26 Jul 2011, 14:17

ŁAZIENKA BEEEEZNADZIEJNA. laTA 80 -TE..

Wiecej na Forum BudujemyDom.pl
Pokaż wszystkie komentarze

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły
Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!