Gabinet pomalowany w szerokie pionowe pasy

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 6-9 minut
Gabinet pomalowany w szerokie pionowe pasy

Spodobał mi się pomysł pomalowania ścian w szerokie pionowe pasy, które wniosły elegancję i męski styl. Pasy w kolorze jadeitu i białym pasują do siebie i wyglądają nowocześnie - mówi Krzysiek, Czytelnik Budujemy Dom, który malował ściany w 2013 r.

aktualizacja: 2021-05-26 08:49:42

Rodzaj pomieszczenia: gabinet o pow. 12 m2.

Opis dekoracji: wcześniej białe ściany z farbą akrylową, obecnie pionowe pasy z farby silikatowej w kolorze białym i jadeitowym.

Decyzja: w poprzednim wcieleniu gabinet wyglądał trochę szkolnie, miał białe ściany i szwedzkie meble, które przywiozłem z poprzedniego mieszkania. Po przeprowadzce zabrakło mi czasu, żeby go porządnie urządzić. Zabrałem się za to 5 lat później. Chciałem mieć wygodne biurko i regały oraz bardziej gabinetowy klimat. Spodobał mi się pomysł pomalowania ścian w szerokie pionowe pasy, które wniosły elegancję i męski styl. Pasy w kolorze jadeitu i białym pasują do siebie i wyglądają nowocześnie. Doskonale powiększają optycznie niedużą przestrzeń do pracy, jednocześnie ją uspokajając.

Dekoracja ścian: Pasy w kolorze jadeitu kończą się 8 cm od sufitu, a białe płynnie się z nim łączą
Pasy w kolorze jadeitu kończą się 8 cm od sufitu, a białe płynnie się z nim łączą.

Wykonanie: malowanie ścian w pasy trwało aż tydzień. Malarze najpierw umyli starą powłokę, a potem dwukrotnie pomalowali sufit i ściany na kolor biały. Po wyschnięciu farby malowali ciemniejsze pasy. Powiedziałem im, że: wszystkie pasy, białe i jadeitowe, muszą mieć jednakową szerokość i podałem przedział 20-25 cm, przy czym ciemniejsze pasy powinny kończyć się 8 cm poniżej sufitu, a białe płynnie łączyć z białym sufitem. Doradzono mi taki zabieg, żeby pomieszczenie nabrało więcej oddechu. Dawniej zawsze pozostawiano górną część ścian w kolorze sufitu!

Fachowcy obmierzyli wtedy ściany i precyzyjnie, zaczynając od wyznaczonego rogu, do ich szerokości dopasowali ostateczną szerokość pasów. Potem kreślili ołówkiem piony i odcięcie pod sufitem, a następnie brzegi pasów obklejali taśmą malarską. Na końcu dwukrotnie kładli kolor.

Ściany gabinetu, pełniącego również funkcję pokoju gościnnego, pomalowano w szerokie pasy
Ściany gabinetu, pełniącego również funkcję pokoju gościnnego, pomalowano w szerokie pasy

Niezbędne narzędzia: miara, poziomnica i pion murarski, ołówek, taśmy malarskie, wałki i pędzle do malowania, kuweta, drabina.

Gabinet pomalowany w szerokie pionowe pasy - rady i przestrogi:

Wykonanie pasów wymaga starannych obliczeń, pracy i czasu. To uciążliwa robota, ale dająca świetny efekt - wzór wygląda szlachetnie poprzez prostotę i dopasowaną kolorystykę. Polecam pozostawienie odstępu od sufitu, bo taki zabieg rzeczywiście powiększa małe pomieszczenia. Bez niego wydawałoby się, że sufit w gabinecie znajduje się niżej i spada na głowę.

Koszty pomalowania gabinetu w szerokie pionowe pasy:

  • farby i taśmy malarskie - 320 zł; 
  • robocizna - 1500 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły
Zrób to sam! Przewodnik po szpachlowaniu ścian gładzią polimerową
Zrób to sam! Przewodnik po szpachlowaniu ścian gładzią polimerową
Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!