Parametry domu: dwukondygnacyjny z pełnym piętrem i garażem; powierzchnia 200 m2 (parter 120 m2, piętro 80 m2). Ponieważ od razu zakładaliśmy ukrycie kanałów wentylacji w suficie podwieszonym, wysokość pomieszczeń wynosi na parterze 2,85 m, a na piętrze 2,70 m.
Opis instalacji:
- centrala typu obrotowego, o wydajności 700 m3/h przy ciśnieniu 250 Pa i o sprawności powyżej 80%; czerpnie i wyrzutnie powietrza z aluminium, ø 200 mm;
- szczelne przepustnice ø 200 mm ze sprężyną powrotną, sterowane napięciem 24 V poprzez centralę (w przypadku braku prądu przepustnice zamykają się same, odcinając powietrze zewnętrzne od całej instalacji – nie dopuszczają do tzw. zimnych przedmuchów);
- wodna nagrzewnica kanałowa zasilania z kotła kondensacyjnego, ø 250 mm, regulowana zaworem trójdrogowym z siłownikiem, dodatkowa pompa o mocy 5 W na tzw. krótkim obiegu;
- chłodnica (3,5 kW) na bezpośrednie odparowanie zasilania z agregatu skraplającego on-off o takiej samej mocy;
- tłumiki akustyczne – nawiew zapewnia kulisa JTH z uwagi na trzykrotnie mniejsze opory powietrza, niż w normalnych rozwiązaniach;
- wywiew – standardowy tłumik o dł. 900 mm.
W budynku ułożono 2 pionowe ciągi główne z kanałami o Ø 200 mm, wykonanymi z blachy stalowej ocynkowanej. Jedynie podłączenia do puszek rozprężnych oraz zaworów powietrznych ułożono z elastycznych odcinków przewodów izolowanych o dł. 50 cm – żeby łatwiej było je podłączyć i by dobrze tłumiły hałas. Odchodzą od nich rozgałęzienia na przewody prostokątne, bądź okrągłe ø 125 mm. Przewody poziome mają ø 125 mm, a w przypadku dłuższych ciągów do dwóch nawiewników wykonane są z kanałów prostokątnych o tej samej wysokości, bez ramek. Podyktowane to było obniżonym sufitem podwieszonym oraz ociepleniem kanałów izolacją o gr. 20 mm.
W salonie i w sypialniach zastosowano nawiewniki szczelinowe o dł. 1 m (każdy w oddzielnej skrzynce rozprężnej). Wyciągi realizowane są przez zawory powietrzne umieszczone w 3 łazienkach, 3 garderobach oraz kuchni. Dodatkowo w wiatrołapie doprowadzono nawiew powietrza, aby stworzyć w tym pomieszczeniu nadciśnienie – są tu drzwi do garażu i nie chciano, aby zapachy spalin przedostawały się do części mieszkalnej – rozwiązanie sprawdza się doskonale. Centralę wentylacyjną zamontowano na nieużytkowym poddaszu, dobrze ocieplonym – nawet przy temperaturze zewnętrznej -20°C, na strychu jest około +12°C.
Centrala wentylacyjna znajduje się na ogrzewanym nieużytkowym strychu | Przewody z izolacją Klimafix o gr. 20 mm i chłodnica w ocieplonej obudowie |
Decyzja: ponieważ od kilkunastu lat pracuję w branży wentylacyjno-klimatyzacyjnej, do wentylacji mechanicznej nie trzeba było mnie przekonywać. Projekt instalacji wykonałem sam, natomiast zrealizowała go zaprzyjaźniona firma instalacyjna.
Założenia do projektu:
- uzyskanie wymiany powietrza na poziomie 0,5–1,0 (kubatura budynku 600 m3);
- instalacja niewidoczna dla osób niewtajemniczonych;
- chłodzenie powietrza latem – nie chcieliśmy wiszących na ścianie "pudełek" tylko obniżenia temperatury wewnętrznej w okresie największych upałów – przy zew. temp. powyżej 30°C temperatura wewnątrz około 25°C jest wystarczająca, aby odczuwać zdecydowaną różnicę (przy takich wartościach stosuję nawiew do pomieszczeń w przedziale 16–18°C);
- współpraca z okapem kuchennym;
- odzysk ciepła przez wymiennik obrotowy – brak w nim odprowadzenia skroplin, brak zamarzania/szronienia wymiennika;
- zastosowanie dodatkowej nagrzewnicy wodnej – obniża koszty eksploatacji. Wybrałem wymiennik obrotowy, który pracuje cały czas ze sprawnością ponad 80%, niezależną od zewnętrznych warunków temperaturowych. Wymiennik się nie szroni w ujemnej temperaturze, nie ma odpływu skroplin ani nie występują negatywne skutki procesu odszraniania, pojawiające się podczas eksploatacji wymienników krzyżowych i przeciwprądowych.
Licznik rejestrujący zużycie energii elektrycznej przez instalację wentylacji mechanicznej | Jednostka zewnętrzna połączona z chłodnicą, zamontowana na północnej ścianie domu |
Kryteria doboru modelu centrali:
- wydatek przepływu powietrza o 1,1-krotności kubatury domu z uwagi na chęć schłodzenia jego wnętrza w okresie letnim; przy krotności 0,5 byłoby to prawie niezauważalne; w dużym uproszczeniu – montując klimatyzator, dobiera się go na zasadzie 1 kW mocy urządzenia na 10 m2 powierzchni chłodzonego pomieszczenia; ilość powietrza, która oddaje ten chłód, to z reguły 300–700 m3 przy mocy chłodniczej 2,5–3,5 kW;
- spręż dyspozycyjny – powietrze w mojej instalacji, które wydmuchuje centrala, musi pokonać opory czerpni powietrza, sieci kanałów, tłumika, nawiewników oraz dodatkowej nagrzewnicy wodnej i chłodnicy na bezpośrednie odparowanie, które nie są często montowane w tego typu instalacjach – stąd wymóg ciśnienia min. 200 Pa;
- wykorzystanie funkcji OVR centrali – urządzenie jest połączone przez stycznik dwużyłowym przewodem beznapięciowym z okapem kuchennym; gdy uruchomiony zostaje okap, centrala przełącza się automatyczne w tzw. tryb kitchen – wentylator wyciągowy schodzi do minimum, a nawiewny pracuje na 100%. Mamy wtedy zrównoważony przepływ powietrza w całym budynku – tyle powietrza, ile jest nawiewane, jest też wyciągane, przy czym w sypialniach i salonie panuje nadciśnienie, a w samej kuchni duże podciśnienie, dzięki temu zapachy z gotowania nie rozchodzą się po całym domu;
- zastosowanie silników EC – mają płynną regulację wydatku, a mój model możliwość niezależnej regulacji nawiewu jak i wyciągu dowolnej ilości powietrza w przedziale 20–120%;
- stosując nagrzewnicę wodną, centrala musi mieć możliwość sterowania siłownikami zamykającymi przepustnice, w przypadku zaistnienia zagrożenia zamarznięcia czynnika grzewczego;
- wskaźnik zabrudzenia filtra (funkcja CAV Consatnt Air Volume) – moja centrala pracuje zawsze z optymalnym zaprogramowanym wydatkiem, niezależnie od stopnia jego zanieczyszczenia.
Nawiewniki szczelinowe o dł. 1 m, umieszczone w salonie i w sypialniach między oknem i podwieszanym sufitem, są niewidoczne | Zawór wyciągowy w łazience |
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła - porady i przestrogi:
- Dlaczego nie zastosowałem wymiennika gruntowego GWC? Podstawowe pytanie, to czemu służy taki wymiennik – podgrzewa powietrze zewnętrzne w okresie zimowym do temperatury bliskiej 0°C, dzięki czemu chroni wymiennik przed szronieniem, a w okresie letnim schładza powietrze nawet o 10ºC. W przypadku wymiennika obrotowego, nie musimy go chronić przed szronieniem, a w lecie w mojej instalacji chłodu dostarczy agregat skraplający
- Centrala pracuje 24 godziny na dobę przez 365 dni w trybie AUTO. Program 1 działa w trybie nocnym – od godz. 22 do 6 przy 35% wydatku nominalnego, czyli około 250 m3/h. Program 2 w trybie dziennym – z wydatkiem 60% około 450 m3/h. To w zupełności wystarcza. W okresie letnim, gdy temperatura zewnętrzna wzrasta powyżej 30°C, uruchamiam program 3 na 100%, czyli 700 m3/h. Dla podanych ustawień centrala przez dobę zużywa około 1500 W, co przy koszcie energii 0,65 zł/kWh wynosi około 1 zł dziennie.
- Do tej pory tylko raz wymieniałem filtry, pomimo że nie było jeszcze takiej sygnalizacji na sterowniku.
- Uważam, że warto zastosować w domu wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła, ponieważ podwyższa komfort życia w budynku – zawsze mamy dopływ powietrza zewnętrznego w ustalonej przez nas ilości. Nie ma uczucia duszności, braku tlenu. Nigdy nie otwieramy okien, żeby wietrzyć, więc izolujemy się od kurzu, pyłu i hałasu z zewnątrz. W domu nie ma much ani innych owadów. Podczas kąpieli w wannie lub pod prysznicem, na lustrze i szybach okien nie wykrapla się para wodna. Korzystając z kominka, mamy równomiernie rozprowadzone ciepłe powietrze – nie ma ciepłej "poduszki" na piętrze.
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła - koszty instalacji:
- montaż i instalacja 25 000 zł.
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła - koszty eksploatacji
- wymiana dwóch filtrów EU5 230 zł;
- zużycie energii elektrycznej w okresie 1.04–26.10 wyniosło 491 kW, co kosztowało 320 zł, z czego około 315 kW to prąd zużyty do napędu wentylatorów, a 176 kW – przez agregat schładzający.
Lilianna Jampolska
Zdaniem naszych Czytelników
bajbaga
27 Mar 2015, 15:19
Cytat Marketing pomijam. Czyli 0 (zero) przydatności - ergo, przydatne tylko dla przygłupiego "Kowalskiego".
Jani_63
27 Mar 2015, 15:05
Bardzo niefajny ten film. Mija się z prawdą... i to dużo. Marketing pomijam.
Gość Arek
27 Mar 2015, 14:43
Jest bardzo fajny film pokazujący jak wybrac centralę wentylacyjną. Prosty, przejrzysty dla każdego "Kowalskiego".https://www.youtube.com/watch?v=Fj4fIgBOR4Y