(fot. Art de Vivre) |
W przechowywaniu rzeczy ważny jest czytelny klucz, który pozwoli łatwo je odnaleźć. Dlatego, jeśli to możliwe, zaplanujmy obszerny schowek w strefie wejściowej. Dzięki temu unikniemy przenoszenia ciepłych kurtek, kozaków, kaloszy i deskorolki w głąb domu. Zimowe okrycia spędzą tu letni urlop, a deska pływacka i wrotki naszej pociechy spokojnie przezimują. Blisko kuchni i jadalni, czyli pomieszczeń intensywnie użytkowanych, warto ukryć odkurzacz, szczotki i środki czystości – w tym rejonie będą najczęściej potrzebne.
Garderoby osobiste, najlepiej oddzielne, usytuujmy przy sypialniach i łazience; to zgodne z naturalnym kierunkiem porannego ruchu. Jeśli brak nam miejsca na osobne pomieszczenia, przeznaczmy jedną ze ścian sypialni na szczelną zabudowę wnękową. Komfortowy sen nie wymaga tak wiele przestrzeni, jak nasze rzeczy. Za to w uporządkowanym wnętrzu łatwiej nam będzie wypocząć. Blisko sypialni i pralni, jeśli taką przewidziano, powinno się znaleźć miejsce na deskę do prasowania – trzeba tu pamiętać o dobrym oświetleniu.
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym „Wnętrza 2010”