(fot. HTH) |
Najlepiej przygotować projekt na etapie prac architektonicznych i pod okiem doświadczonego fachowca. Nawet nieduża toaleta – jeśli ma spełniać jakąkolwiek funkcję poza sanitarną – wymaga dwóch źródeł światła. Górna lampa nie zapewni nam oświetlenia odpowiedniego choćby do skontrolowania stanu makijażu.
W dużym pomieszczeniu kilka planów świetlnych to elementarny warunek poczucia komfortu. Ważne przy tym, by zapewnić sobie możliwość niezależnego operowania źródłami światła – prosty system włącz/ wyłącz, w którym świecą wszystkie lampy naraz albo żadna, nie będzie tu praktyczny. Inne oświetlenie potrzebne jest przy czynnościach pielęgnacyjnych nad umywalką, inne – podczas nastrojowej kąpieli, jeszcze inne przy… sprzątaniu. Warto o tym pamiętać i nie pozostawiać w cieniu nawet tych mniej atrakcyjnych elementów, jakimi są sedes i bidet.
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym "Wnętrza 2012"