Są tacy, co jadają na mieście.
Dla nich kuchnia to miejsce,
w którym parzy się kawę i otwiera
butelkę wina. Ale dla ogromnej
rzeszy ludzi kuchnia to wciąż gorące
serce domu. Hojne i… wymagające.
Zaplanujmy ją tak, by kulinarne
zajęcia stały się przyjemnością.
(fot. Studio Estima)
Planowanie kuchni to zajęcie dla całej
rodziny. Jej układ i wyposażenie powinny
bowiem uwzględniać nasze upodobania
i codzienne nawyki. Inaczej powinno wyglądać
wnętrze kuchenne zapracowanego
małżeństwa, które od czasu do czasu służy
jedynie jako arena spotkań towarzyskich
w sobotnie wieczory, inaczej zaś – kuchnia
rodziny z kilkorgiem dzieci, w której codziennie
przygotowuje się obiad z dwóch dań,
wspólnie komponuje i przyrządza sałatki,
a większość domowników garnie się do rondla
i patelni.
Tajemnica kuchni doskonałej to przede
wszystkim dobry projekt. Lubimy wnętrza
przestronne, ale nawet małe pomieszczenie
można zagospodarować funkcjonalnie
i komfortowo. W dużej kuchni także istotna
jest organizacja przestrzeni. Ważne, byśmy
w trakcie przygotowywania posiłków
nie musieli pokonywać zbędnych metrów,
nadwyrężać kręgosłupa i męczyć oczu.
Tu wszystko musi być pod ręką, a sprzęty
kuchenne mają działać bez zarzutu.
W kuchni niepodzielnie rządzi funkcja.
Ożenić ją z pięknem to duże wyzwanie, ale
z pewnością warte zachodu.
Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym "Wnętrza 2012"