Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 06/2007

Kominki wolno stojące

Posadzkę przed piecem może chronić np. żaroodporne szkło... (fot. Bertelsen) ...lub kamienna okładzina. (fot. Jotul)p>„Kozy” są łatwiejsze i tańsze inwestycyjnie niż wybudowanie kominka. Choć kiedyś uchodziły za symbol biedy, teraz wstawia się je nawet do bardzo ekskluzywnych wnętrz. Słowo „koza” kojarzyło się do niedawna z małymi piecykami, którymi nasi dziadkowie dogrzewali swe domy. Zwykle...

Posadzkę przed piecem może chronić np. żaroodporne szkło... (fot. Bertelsen)
...lub kamienna okładzina. (fot. Jotul)
p>„Kozy” są łatwiejsze i tańsze inwestycyjnie niż wybudowanie kominka. Choć kiedyś uchodziły za symbol biedy, teraz wstawia się je nawet do bardzo ekskluzywnych wnętrz.

 

Słowo „koza” kojarzyło się do niedawna z małymi piecykami, którymi nasi dziadkowie dogrzewali swe domy. Zwykle były to piece o niezbyt wyszukanej estetyce i niewygodne w użytkowaniu. Miały małą moc cieplną i krótki czas palenia. Urządzenia obecnie produkowane są eleganckim i ekonomicznym źródłem ciepła.

 

Jeżeli nie możemy, ze względów np. na ograniczoną przestrzeń lub niewystarczajaco wytrzymały strop, zamontować kominka, nie musimy rezygnować z uroku palącego się ognia. W takim wypadku właściwym rozwiązaniem może okazać się piec wolno stojący, czyli koza. Można ją ustawić w dowolnym miejscu w domu, gdzie jest możliwe podłączenie do komina. W razie potrzeby piec kominkowy można zdemontować i przenieść w inne miejsce.

 

Piece kominkowe cieszą się rosnącą popularnością i coraz częściej wypierają tradycyjne, murowane kominki. Ich szczelnie zamknięte paleniska mają dekoracyjną, często bardzo efektowną obudowę, dzięki której piec nie tylko jest źródłem ciepła, ale też atrakcyjnym meblem.

 

Piec wolno stojący zajmuje dużo mniej miejsca i jest tańszy od kominka, bo nie wymaga dodatkowego obudowania. Jest też dużo lżejszy, nie wymaga zatem specjalnego przystosowywania stropu. Ma zamkniętą komorę spalania i może ogrzać nawet bardzo duże pomieszczenie: piec o mocy ok. 10 kW wystarczy do ogrzania nawet 100 m2 powierzchni. Nie może jednak zapewnić ciepła dla całego domu, ponieważ działa tylko miejscowo. Jeśli ma stanowić jedyne źródło ciepła, sprawdzi się najlepiej w domach i wnętrzach jednoprzestrzennych, bez licznych ścian działowych: tylko wówczas powietrze będzie swobodnie krążyć, zapewniając podobną temperaturę w każdym miejscu pomieszczenia. Jeśli zatem zależy nam przede wszystkim na funkcji grzewczej, kozę należy ustawić w centralnym punkcie domu, na dolnej kondygnacji.

 

Koza oddaje ciepło całą swoją powierzchnią – także rurą odprowadzającą spaliny do komina. Sprawność kóz jest zbliżona do osiąganej przez kominki z zamkniętą komorą spalania i wynosi ok. 70%. Urządzenie może być wyposażone w nowoczesny system dopalający spaliny, który gwarantuje ich czystość.

 

W kozach spala się tanie, odnawialne paliwa: drewno lub brykiety drzewne.

 

Wygląd i styl

Współczesne piece wolno stojące wyposażone są w umieszczone z przodu duże, przeszklone drzwiczki, przez które widać palące się polana. Można również kupić modele z małymi drzwiczkami z boku, przez które dokłada się drewno. Szyby mogą być płaskie lub panoramiczne, gładkie lub ze szprosami. Producenci oferują modele nowoczesne z pojemną przegrodą na opał lub tradycyjne, z fajerkami i piekarnikiem, a więc umożliwiają ugotowanie obiadu i upieczenie ciasta. Rozwiązanie szczególnie polecane do domków letniskowych lub wiejskich kuchni.

Joanna Dąbrowska


Pobierz wersję pdf: Kominki wolno stojące

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!