Wielkość okien a przepisy
Pewne minimum narzucają przepisy. Zgodnie z prawem, okna są konieczne w pokojach dziennych, sypialniach i gabinetach. Ich wielkość musi wynosić nie mniej niż 1/8 powierzchni podłogi. Natomiast w pomieszczeniach sanitarnych, pomocniczych i technicznych (łazienka, kuchnia, kotłownia itd.) wystarczy 1/12 powierzchni podłogi. Jednak w tego rodzaju wnętrzach dopuszcza się nawet całkowitą rezygnację z okien, o ile uzasadnia to układ funkcjonalny wnętrz - np. łazienka położona jest w środku budynku, z dala od ścian zewnętrznych.
Zbyt małe okna lub ich brak to błąd
Z okien nie warto jednak pochopnie rezygnować. Nawet niewielkie przeszklenie w łazience lub kotłowni oznacza, że wchodząc tam, nie musimy za każdym razem zapalać światła, a wnętrze można szybko i intensywnie przewietrzyć. Zbyt małe okna lub ich brak oznacza wnętrza nieprzyjemne i ciemne.
Za duże okna - nie należy przesadzać
W drugą stronę też lepiej nie przesadzić - źle zastosowane duże przeszklenia bez osłon przeciwsłonecznych doprowadzają do przegrzania wnętrz latem. Za duże przeszklenia można uznać te przekraczające ¼ powierzchni podłogi (czyli dwukrotność przepisowego minimum), często jednak można spotkać większe.
Plusy i minusy bardzo dużych okien lub przeszklonych drzwi tarasowych:
+ pomieszczenia wydają się jasne i bardziej przestronne;
+ szczególnie jesienią, gdy dni są krótkie, większa dawka światła słonecznego poprawia nam nastrój;
+ okna na nasłonecznionej elewacji umożliwiają w okresie chłodów wykorzystanie energii słonecznej;
+ duże drzwi tarasowe dają wrażenie otwarcia domu na otoczenie, szczególnie jeśli znajdują się nisko nad poziomem gruntu;
– typowe okno ma ok. 5-krotnie gorszą izolacyjność niż ściana zewnętrzna, ponadto w miejscu jego osadzenia powstaje mostek termiczny, zwiększający straty ciepła;
– zyski ciepła od okien stają się uciążliwe w okresie letnim;
– większe okna to także wzrost kosztów budowy.
Nie tylko wielkość okien wpływa na to, czy wnętrze jest właściwie doświetlone. Miejsca położone najdalej od okien będą zawsze słabo oświetlone, dlatego jeśli zależy nam na równomiernym oświetleniu całego pomieszczenia, lepszym rozwiązaniem są dwa mniejsze okna umieszczone na dwóch ścianach niż jedno duże. Ponadto, jeśli okna wychodzą na wschód lub zachód, ilość wpadającego przez nie światła będzie bardzo różna zależnie od pory dnia. Trzeba o tym pamiętać szczególnie w sypialniach, bo nie wszyscy lubią być budzeni przez słońce.
Uwaga! To, ile światła wpuszcza okno oraz jak się prezentuje zależy od grubości ściany. Małe, wąskie okna w grubych murach wyglądają niczym otwory strzelnicze, dlatego - jeśli grubość ściany zwiększa się względem pierwotnego projektu, bo np. zdecydowaliśmy się na ścianę trójwarstwową zamiast dwuwarstwowej albo ocieplenie jest grubsze - zwróćmy uwagę czy po zmianach okna nie będą zbyt małe.
Jak duże powinny być okna? - proporcje i podziały
Obecnie możliwości techniczne są takie, że jedno skrzydło okienne może mieć nawet kilka metrów kwadratowych powierzchni. Jednak takie okno będzie znacznie trudniej wykonać niż mniejsze, będzie zdecydowanie droższe i niekoniecznie praktyczne w codziennej eksploatacji.
Tradycyjne proporcje szerokości do wysokości skrzydeł okiennych wynoszą około 1:2. Równocześnie skrzydła mają 70-80 cm szerokości. To wymiary dobre zarówno pod względem technicznym, jak i praktyczne użytkowo. Szerokie na metr lub więcej skrzydło po otwarciu sięga daleko w głąb pokoju. Ponadto jest ciężkie, a szerokość skrzydła to jakby ramię dźwigni działającej na okucia.
Dlatego ryzyko wypaczenia okien (zwisu skrzydeł) jest największe właśnie przy szerokich i ciężkich skrzydłach (przede wszystkim ze szkleniem trzyszybowym i grubymi szybami "antywłamaniowymi").
Jeśli zaś okno ma być duże, to ze względów konstrukcyjnych lepiej, aby było niezbyt szerokie, a za to wysokie. Oznacza to równocześnie mniejszą rozpiętość nadproży, czyli żelbetowych belek zamykających od góry otwory okienne w murze.
Dawniej powszechne było dzielenie skrzydeł okiennych na mniejsze płaszczyzny, czyli okna z tzw. szprosami. Wynikało to głównie z trudności z uzyskaniem dużych tafli szkła odpowiedniej jakości. Dziś szprosy stosuje się niekiedy ze względów estetycznych, szczególnie przy wymianie starych okien (chęć zachowania istniejących podziałów). Jednak obecnie są tylko imitacją - elementem naklejanym na szybę.
Redaktor: Jarosław Antkiewicz
fot. otwierająca: Deceuninck (Inoutic)
Zdaniem naszych Czytelników
Gość Qwerty
03 Aug 2020, 17:34
Jak skrzydło ma ponad 90cm to robi się przesuwane. Dziwi mnie że autor tego nie napisał tylko dał do zrozumienia że otwarcie dużego skrzydła zajmuję sporo miejsca...