Z pewnością wielu z nas słyszało o tzw. oddychaniu ścian. Choć w dosłownym tego słowa znaczeniu przegrody nie oddychają, to w taki obrazowy sposób często opisuje się zjawisko dyfuzji, czyli przenikania wilgoci przez przegrodę, co jest spowodowane różnicą zawartości pary wodnej w powietrzu wewnątrz i na zewnątrz budynku.
Przegrody budowlane, zwłaszcza te znajdujące się w górnych partiach budynku, należy budować w taki sposób, by para wodna mogła bez przeszkód przez nie przeniknąć i w całości zostać odprowadzona na zewnątrz.
Gdy stosujemy materiały termoizolacyjne, które nie przepuszczają pary wodnej, może się ona odkładać poniżej warstwy izolacji lub w samym ociepleniu. Wtedy pary będzie coraz więcej, aż w końcu dojdzie do uszkodzenia przegrody budowlanej. Wilgoć w domu to ryzyko rozwoju pleśni i grzybów, co ma niekorzystny wpływ na nasze zdrowie. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie materiałów, które przepuszczają parę wodną, a nie stanowią dla niej trudnej do pokonania bariery.
Dzięki materiałom paroprzepuszczalnym, takim jak wełna mineralna, wilgoć swobodnie wydostanie się na zewnątrz. W strukturze wełny wilgoć się nie odłoży ani nie wykropli. Oczywiście pod warunkiem, że zapewnimy parze wodnej możliwość swobodnej ucieczki po drugiej stronie wełny. Dlatego na przykład w dachu tak ważne jest stosowanie membran wysokoparoprzepuszczalnych albo pozostawienie nad wełną pustki powietrznej w celu stworzenia naturalnej ucieczki dla pary wodnej.
Po co stosujemy paroizolację?
W naszych domach przed nadmiarem pary wodnej i jej destrukcyjnym wpływem chroni dobra wentylacja i paroizolacja, która znajduje się w przegrodach budowlanych. Nie ma jednak takich paroizolacji, które z biegiem lat się nie rozszczelniają. Para wodna, ulatując ku górze i napotykając na swej drodze nieszczelną paroizolację, będzie się przez te nieszczelności ulatniać. Jeśli kolejne materiały powyżej paroizolacji będą cechowały się niską przepuszczalnością, będzie to powodować odkładanie się pary wodnej w ich warstwach.
Dlatego wykonanie dachu, w którym termoizolacja będzie blokować przepływ pary wodnej, może skończyć się poważnymi problemami. Para będzie napierać i z czasem znajdzie takie miejsca i nieszczelności, przez które zacznie się ulatniać, co spowoduje problemy z wilgocią.
Gdy budujemy ściany szkieletowe z wypełnieniem z wełny mineralnej, to w pomieszczeniach, w których wytwarzamy dużo pary wodnej - w łazienkach, w kuchni, pomieszczeniach technicznych i gospodarczych - musimy powstrzymać napór pary wodnej, bo przy intensywnej eksploatacji przegroda nigdy nie zdążyłaby do końca wyschnąć, co w konsekwencji groziłoby kondensacją pary albo rozwojem pleśni. Dlatego takie ściany należy osłaniać foliami paroizolacyjnymi. Natomiast wewnątrz domu, w ścianach działowych, gdzie są sypialnie, nie ma takiej potrzeby, a nawet jest to niewskazane. Swobodny przepływ powietrza zdecydowanie poprawia mikroklimat w domu.
Cechy wilgotnościowe wełny mineralnej
Producenci, zgodnie z normą EN 13162 i EN 12086, mogą badać swoje materiały pod kątem paroprzepuszczalności i na podstawie tych wyników określać jej poziom. Zatem każdy producent, który w sposób odpowiedzialny podchodzi do zagadnień związanych z poprawnym funkcjonowaniem budynku, powinien sprawdzać poziom oporu dyfuzyjnego (μ) swoich materiałów. Tym parametrem określa się paroprzepuszczalność materiału budowlanego.
Można przyjąć, że opór dyfuzyjny (μ) na poziomie 1 to pełna paroprzepuszczalność, a każda wyższa wartość to coraz większy opór dla pary wodnej - i coraz większa możliwość jej zalegania wewnątrz budynku. W przypadku wełny mineralnej wartość oporu dyfuzyjnego µ wynosi od 1 do 1,3, co oznacza jej pełną paroprzepuszczalność.
Na rynku dostępne są materiały termoizolacyjne o oporze nawet μ =70 lub większym, co oznacza, że po zastosowaniu takiego wyrobu para wodna nie będzie miała szans przedostać się na zewnątrz i będzie zalegać wewnątrz budynku. Dlatego do ocieplania przegród budynku, a w szczególności dachów, najlepiej stosować wyroby izolacyjne potocznie zwane "oddychającymi".
Więcej informacji na temat "oddychania ścian".
Dodaj komentarz