Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2015

Termomodernizacja

Ciepłochronność budynków wzniesionych przed dwudziestu, trzydziestu i więcej laty, zazwyczaj znacząco odbiega od obecnych i planowanych na najbliższe lata wymogów. Głównie z tego powodu ich właściciele przeprowadzają termomodernizację ścian, dachu, okien, która szybko przekłada się na cieplejsze pomieszczenia i niższe koszty ogrzewania. Przy okazji tego typu prac, poprawiają wygląd budynku. Niektórzy łączą termomodernizację z rozbudową istniejącego domu. Tak zrobiło dwoje naszych Rozmówców, pozostali ocieplili "tylko" ściany zewnętrzne lub dach. Oto ich doświadczenia.


Polskie przepisy ustalają wymogi, dotyczące ciepłochronności przegród oraz zapotrzebowania budynku na nieodnawialną energię pierwotną EP. Na przestrzeni ostatnich czterdziestu lat zaszły w nich ogromne zmiany, które obrazują następujące dane: od 1976 r. wymagana wartość współczynnika przenikania ciepła ścian U wynosiła 1,16 W/(m2 K), od 1983 r. 0,75, od 2014 r. 0,25, natomiast od 2021 r. ma obowiązywać 0,20.

 

Jeśli zatem budynek, starszy niż 10 lat, nie nadąża za aktualnymi przepisami, czyli nie ma odpowiedniej termoizolacji ścian, podłóg, dachu i generuje wysokie koszty ogrzewania, należy go ocieplić, najlepiej starając się dążyć do zaostrzonych standardów, zaplanowanych na 2021 r. Każdy budynek jest inny, główne zadanie projektanta termomodernizacji polega więc na dobraniu odpowiedniej technologii i materiałów.

 

Rodzaj i grubość ocieplenia najlepiej dopasować tak, żeby poniesione koszty inwestycyjne szybko się zamortyzowały, inaczej mówiąc – w miarę szybko zrównoważyły je oszczędności na kosztach ogrzewania budynku.

ANALIZA ENERGETYCZNA

Zanim rozpocznie się polepszanie izolacyjności termicznej budynku, warto zlecić wykonanie audytu energetycznego. Szczegółowe badanie domu jednorodzinnego kosztuje od 500 zł do 1800 zł (audyt wstępny jest zwykle bezpłatny). Dla architekta lub innego specjalisty raport z wnioskami po przeprowadzonym badaniu stanie się podstawą do opracowania technologii termoizolacji i wybrania odpowiednich materiałów (niewykluczone są tu oszczędności, które z nawiązką pokryją koszty analizy).

 

Elementem audytu jest badanie termowizyjne, polegające na obserwowaniu przez kamerę termowizyjną promieniowania podczerwonego, które emituje dany dom. Wiarygodne badanie przeprowadza się podczas działania instalacji grzewczej, kiedy różnica temperatury wewnątrz i na zewnątrz budynku jest większa, niż 15°C. Na kolorowych zdjęciach z kamery (na tzw. termogramach) widać rozkład temperatury, dokładnie obrazujący, którędy z wnętrz ucieka ciepło i gdzie należy je zatrzymać.

Lilianna Jampolska
fot. otwierająca: Śnieżka

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!